Juan Manuel Iturbe jest jak na razie jednym z największych rozczarowań transferowych amerykańskiej Romy, jeśli porównać cenę gracza do jego wydajności na boisku. Dwie bramki w sezonie i niewiele więcej dobrego na murawie, to praktycznie nic jak na gracza, który był przed rokiem jednym z odkryć ligi.
Pytani o gracza w klubie, robią dobrą minę do złej gry. Tymczasem z ukrycia wychodzi jego agent, Gustavo Mascardi, który udzielił śmiałego wywiadu dla kanału telewizyjnego Gazzetta dello Sport:
- Jest graczem Romy. Iturbe jest mistrzem, który zalicza ciężki sezon z powodu kontuzji. Nie został dobrze zrozumiany przez sztab techniczny i nie obdarzyli go zaufaniem. Zagrał mało razy od pierwszej minuty. Czy może odejść? Są dla niego bardzo dobre propozycje z Anglii. Decyzja o tym co zrobić po zakończeniu sezonu zależy od chłopaka i od klubu.
Napisane przez: abruzzi dnia 03.04.2015; 20:01