Być może jego przejście do Romy wstrząsnęło do tego punktu Antonio Conte, że poprosił Juventus o natychmiastowe separację. Juan Manuel Iturbe z Buenos Aires, rocznik 1993, urodzony 4 czerwca, prawie 22-latek: to jego pewne dane. Co do reszty, co poza tym zdziałał Iturbe?
Jeden gol w lidze (Torosidis zdobył dwa), ale przynajmniej z Juventusem w Turynie. Jeden z Empoli w Coppa Italia, kolejny w Lidze Mistrzów, z CSKA Moskwa. Poza tym nic. Nieustanne bieganie po skrzydle, z nabitym licznikiem kilometrów, jednak z małymi osiągnięciami i zwłaszcza niską wydajnością, zbyt niską. 16 występów w pierwszym składzie, 9 wejść z ławki, 12 razy zmieniany, boczny napastnik, częściej wystawiany w taktyce Garcii na prawej niż na lewej stronie. Chrząka, obgryza paznokcie, widać, że chciałby podbić świat, ale się nie udaje: nie może trafić do bramki. Bez wątpienia jest największym rozczarowaniem sezonu Romy, pan 22 mln, pewnych, plus bonusy i różne prowizje plus wysokie zarobki.
Gustavo Mascardi był zawsze jego prorokiem, Triulzi agentem. "Iturbe jest mistrzem, który zalicza trudny sezon z powodu kontuzji. Nie został dobrze zrozumiany przez sztab techniczny Romy, który nie obdarzył go zaufaniem - grzmiał ostatnio Mascardi. - Grał niewiele razy od pierwszej minuty i to źle na niego wpływa. Może odejść? Są dobre propozycje z Anglii, dwa zespoły są gotowe wydać te same pieniądze co Giallorossi. Będzie zależało od chłopaka i klubu". Które zespoły są gotowe zapłacić za niego tyle pieniędzy? Z pewnością są to liczby na miarę zagranicy, jednak biorąc pod uwagę jego wiek i mało ekscytującą wydajność, nie są to zespoły z górnych rejonów tabeli.
Oficjalnie Roma wierzy w Iturbe, w jego pragnienie dążenia do sukcesu, jego argentyński "pazur", który nie pozwala mu łatwo się poddawać. Jednak pojawia się wiele znaków zapytania co do Iturbe. Gdzie zagra w przyszłym sezonie? Nikt nie na pewności, nikt nie wie co się wydarzy. Roma zmieniła w tym sezonie wiele świateł z początku rozgrywek na wiele cieni, które obejmują obecnie również przyszłość Juana Manuela Iturbe.
Napisane przez: abruzzi dnia 22.05.2015; 21:04