Sebastian Jung wciąż znajduje się w kręgu zainteresowań Romy. Giallorossi złożyli jakiś czas temu ofertę wypożyczenia za 1 mln euro z prawem do wykupu za 4 mln, która została jednak odrzucona. Radio IES skontaktowało się z Antimo Grillo, który jest negocjatorem interesów gracza na Włochy.
Negocjacje transferu Junga?
- Negocjacje z Romą narodziły się miesiąc temu z ofertą wypożyczenia z prawem do wykupu ze strony Giallorossich. Ciśnienie z Romy było silne, podobnie jak konkurencja ze strony innych klubów. Dlatego też, Eintracht zdecydował się sprzedać gracza na zasadzie definitywnego transferu, nie akceptując wypożyczeń.
Może zostać zwolniony wcześniej?
- Nie, absolutnie nie. Zawodnik ma kontrakt, który musi honorować do 2014 roku.
Z jakich powodów podczas Euro nie znalazł przestrzeni?
- Być może dlatego, że trener nie uznał że jest gotowy do seniorskiej reprezentacji. Dla mnie jest gotowy do dużego klubu takiego jak Roma.
Zainteresowanie Interu?
- Inter był przed Romą. Była krótka rozmowa, szukali informacji o Jungu. W tym momencie jednak nie są zainteresowani.
Jaka jest wola gracza?
- Czuje się dobrze we Niemczech, jednak jest zachwycony zapytaniami z włoskich klubów.
Jakie drużyny są nim zainteresowane?
- We Włoszech Roma i Inter. W Niemczech, Leverkusen, Werder i Stuttgart. W Anglii Newcastle, które złożyło już ofertę na zakup definitywny, która została odrzucona przez gracza i klub. Eintracht nie chce go sprzedać do Bundesligi.
Wartość rynkowa?
- Klub żąda 6 milionów euro.
Dlaczego gracz nie naciska na transfer do Romy?
- Zawodnik czuje się dobrze i jest wdzięczny Eintrachtowi. Tego typu prośba nigdy nie zaistnieje.
Co myśli o Romie i jej projekcie?
- Mi podoba się bardzo. Moim zdaniem dokonali właściwego wyboru zatrudniając Zemana, który jest wielkim trenerem, przy którym rozwijają się młodzi.
Procentowe szanse na zobaczenie Junga w Romie?
- 50 procent.
Napisane przez: abruzzi dnia 20.07.2012; 16:33