Transfer do Romy okazał się dla Leandro Castana strzałem w dziesiątkę. Choć zespół nie spisuje się najlepiej, Brazylijczyk jest jednym z najlepszych graczy od początku sezonu za co otrzymał pierwsze powołanie do drużyny narodowej.
O emocjach z tym związanych mówił w wypowiedzi dla portalu cbf.br:
- To pierwsze powołanie i jestem szczęśliwy. Czekałem długo na to powołanie i w końcu nadeszło. Corinthians zmieniło moje życie, jednak również Roma była ważna. Nie było łatwo, jednak się udało. Konkurencja jest wielka, jednak pracuję dużo, aby spisać się tutaj dobrze i w Romie, aby uzyskać swoją przestrzeń w zespole.
Leandro Castan przybył do Romy na początku okna transferowego z Corinthians, z którym zdobył w poprzednim sezonie Copa Libertadores. W Romie zagrał jak na razie we wszystkich sześciu meczach ligowych.
Napisane przez: abruzzi dnia 09.10.2012; 18:44