Aldair: Gra Zemana to zawsze problemy w defensywie

Już tylko dziewięć dni dzieli nas od meczu derbowego. Zanim jednak do tego dojdzie, Roma podejmie w niedzielę zespół Palermo. Jeszcze jakiś czas temu można byłoby potraktować ten pojedynek jako mecz na przełamanie przed debrami. Dziś trudno powiedzieć, co tak naprawę się wydarzy. Między innymi o najbliższy mecz, portal palermo24.net pytał byłego defensora Romy, Aldaira.

 

W niedzielę wieczorem zmierzą się dwa zespoły w kłopotach. Kto rozczarował do tej pory bardziej?

- Na pewno więcej spodziewano się po Romie patrząc na entuzjazm z początku sezonu i dobrą kampanie zakupów. To prawda, moment jest wrażliwy dla obydwu drużyn, widząc, że również Palermo znalazło się w trudnym położeniu w tabeli i mało wygrywa. Jednak to Roma jest w większych kłopotach, gdyż nikt nigdy nie myślał, że zespół Zemana może przegrywać z taką częstotliwością.

 

Roma wykazuje wielkie problemy na poziomie defensywnym. Wina Zemana czy interpretacji gry przez tych, których ma do dyspozycji?

- Obydwie rzeczy. Gra Zemana zawsze charakteryzowała się problemami defensywnymi, gdyż trener zawsze podaje precyzyjne ustawienie do gry i zawsze chce wysoko ustawionej drużyny. Kończy się to na stracie wielu bramek. Jednak również obrońcy, których ma do dyspozycji mają swoje winy, również dlatego, że mówimy tu o młodych z pierwszymi doświadczeniami z tak trudną ligą jak włoska.

 

Znasz dobrze środowisko, uważasz, że w takim momencie jak ten kibice będą oddalać się od zespołu?

- Nie, sądzę, że pozostaną blisko drużyny i trenera. W Rzymie kibice spodziewają się dużo i narzekają gdy sprawy idą źle, potem jednak zawsze pozostają przywiązani do barw.

 

Czy kogoś z obrońców Romy można traktować jako twojego następcę?

- Nie wiem. Mógłby to być Marquinhos, który ma szczęście mogąc już grać w związku z niedostępnością innych graczy, jednak ma przed sobą jeszcze daleką drogę.

 

Prognozy na niedzielę?

- Mam nadzieję, że w niedzielę wygra Roma, gdyż przegranie trzech meczy z rzędy, dwóch u siebie, będzie bardzo poważne. Będzie jednak ciężko, gdyż Palermo nie jest złym zespołem i może stworzyć problemy Giallorossim.

 

Napisane przez: abruzzi dnia 02.11.2012; 07:49