Wydawało się, iż mercato Romy, jeśli chodzi o atak, będzie związane ściśle z urazem Destro. Tymczasem Roma pozbyła się Osvaldo, w klubie pozostał Borriello i nie pozyskano nikogo innego. W międzyczasie Destro rozpoczął trzeci miesiąc fizjoterapii.
Corriere dello Sport pyta w tytule dzisiejszego artykułu czy "Destro wróci w styczniu?". Były napastnik Sieny doznał kontuzji w styczniowym meczu Coppa Italia z Interem, 26 stycznia przeszedł operację, a na murawę wrócił w derbach, 8 kwietnia. Potem nastąpiła seria spotkań, w których wchodził na boisko i schodził, aż do finału Pucharu Włoch, gdzie Andreazzoli postawił na niego i gdzie nie znajdował się w dobrej kondycji. Destro został też powołany na młodzieżowe mistrzostwa Europy, gdzie zagrał tylko w ostatnim meczu grupowym, który nie miał znaczenia ze względu na awans Włochów.
W Romie nie chcą robić prognoz, a tym bardziej podawać przypuszczalnej daty powrotu. Coś nie poszło dobrze, coś zostało zrobione źle. Przyznał to również kilka dni temu Mauro Baldissoni. Dwa tygodnie na powrót do biegania, potem dwa miesiące powrotu na boisko meczowe, to niemówiony cel, nadzieja.
Napisane przez: abruzzi dnia 05.09.2013; 19:51