(Gazzetta dello Sport-E.Giulianelli) Antonio Sanabria wreszcie przemówił. I to jest wiadomość, gdyż w ostatnich tygodniach, o 17-latku z Paragwaju napisano dużo, bez zasięgnięcia informacji od niego, wokół którego krąży wiele plotek.
Gracz występujący w Barcelonie B był łączony zwłaszcza z Romą i Arsenalem, które chciałyby przekonać go do opuszczenia stolicy Katalonii już w styczniu. Gracz, który zadebiutował już w seniorskiej reprezentacji, ma klauzulę sprzedaży na poziomie 3,6 mln euro, którą jest gotowy opłacić Sabatini.
Przekonać jednak trzeba gracza, który w międzyczasie odrzucił wszystkie propozycje odnowienia umowy z obecnym klubem. Po wypowiedziach agenta i pogłoskach angielskich tabloidów, które widzą go bliżej Giallorossich niż drużyny Wengera, sam Sanabria, na bezpośrednie pytanie czy osiągnął już porozumienie z Romą lub Arsenalem, odpowiada kategorycznie: "Niczego nie podpisałem, nie porozumiałem się z żadnym zespołem". Pojedynek jest więc wciąż otwarty, a Roma jest gotowa walczyć do samego końca.
Napisane przez: abruzzi dnia 30.12.2013; 11:14