Łatwym zwycięstwem zakończył się pojedynek z Livorno. Jeszcze przed meczem, krótkiego wywiadu dla Sky Sport udzielił dyrektor generalny Romy, Mauro Baldissoni.
Z Juve prawie jak derby?
- Dla mnie, który dojrzewałem kibicując Romie, w moich czasach, pojedynek derbowy był z Juventusem, gdyż Lazio było w Serie B. Dla nas to prawie jak derby, nie mamy zamiaru odpuszczać, to zaszczyt mierzyć się z nimi.
Spodziewaliście się, że Burdisso zakomunikuje oficjalnie chęć odejścia z Romy?
- Nicolas nie powiedział, że opuści w styczniu Romę, dał do zrozumienia, że jest na końcu pewnego cyklu, rozmawialiśmy spokojnie, wyraził pragnienie gry z ciągłością, wyraził w sposób profesjonalny i nie mamy nic przeciwko temu, co powiedział.
Gratulacje, w normalnym sezonie bylibyście pierwsi, jednak Juve jest rekordowe. Świetni w sprowadzeniu Nainggolana, jednak aby próbować zdobyć mistrzostwo, wzmocnicie się w miejsce Balzarettiego?
- Jesteśmy ufni jeśli chodzi o wyleczenie się Balzarettiego, jednak monitorujemy również rynek po zmiennika.
Roma pracuje dużo nad przyszłością, jak w przypadku Sanabrii. Właściwym jest powiedzieć, że negocjujecie z Barceloną, aby rozwiązać sprawę dyplomatycznie?
- Mamy zamiar pozyskać chłopaka, pracujemy nad tym razem z nim, jest możliwość użycia klauzuli w kontrakcie, ale Roma woli znaleźć porozumienie z Barceloną z szacunku dla klubu, gdyż to samo może przydarzyć się nam, z młodym graczem grającym u nas.
Napisane przez: abruzzi dnia 18.01.2014; 20:10