Dziś został powołany na mecz Roma-Verona w zespole Giallorossich, jednak jak donoszą media, niebawem stanie się piłkarzem tego drugiego klubu. Marquinho, bo o nim mowa, jest, jak podaje Il Corriere di Verona, o krok od przenosin do drużyny Hellas.
Jak podjae dziennik, dyrektor sportowy Verony, Sean Sogliano pracuje nad transferem od dłuższego czasu. Problem, którym było wynagrodzenie piłkarza, 1,65 mln euro brutto za sezon, został przezwyciężony. W wypłacie wynagrodzenia ma pomóc Roma. Mówi się o wypożyczeniu do końca sezonu, z prawem do wykupu połowy karty.
Napisane przez: abruzzi dnia 25.01.2014; 14:57