Plotki transferowe: Roma chce 30 mln i Nastasica

Wiele znaków na ziemi i niebie wskazuje na to, iż los Marquinhosa z poprzedniego lata, podzieli też Benatia. Zdaniem ekspertów, Roma czeka, tak jak w przypadku Brazylijczyka rok temu, którego następcą został właśnie Marokańczyk, na zastępcę byłego gracza Udinese, aby móc go puścić wówczas wolno.

 

Gazzetta dello Sport pisze w dzisiejszym wydaniu o plotkach transferowych dotyczących Benatii. Według dziennika, do Mediolanu wyjechali wspólnie Baldissoni z Sabatinim, pierwszy w sprawach kierowniczych, aby spotkać się z dyrektorami innych klubów oraz menadżerami telewizji, w związku z ostatnim podziałem praw do transmisji meczów Serie A. Sabatini z kolei udał się tam w sprawach mercato. Według dziennika jednak, obecność Baldissoniego przy Sabatinim jest związana zawsze z poważnymi operacjami transferowymi, a w tym przypadku chodzi o rozmowy z wysłannikami Manchesteru City. Anglicy oferują ponoć 30 mln euro plus bonusy, Roma z kolei chce 15 mln więcej. Giallorossich zaspokoiłoby też 30 mln, ale razem z kartą Nastasica. Agentem gracza na Włochy jest Sergio Berti, który dwa dni temu przebywał w Trigorii.

 

Takie informacje potwierdza też Gianluca Di Marzio, którego zdaniem City zaoferowało 35 mln euro. Kontroferta Romy to 30 mln plus karta Nastasica (gracza wycenia się na około 15 mln euro, stąd transfer wyniósłby blisko 45 mln euro).

 

Napisane przez: abruzzi dnia 02.07.2014; 19:22