Il Tempo: Mercato nie kończy się tutaj

Pozyskanie Juana Iturbe nie zamyka letniego mercato Giallorossich. Jak podaje dziś Il Tempo, Walter Sabatini i spółka są w połowie drogi do zbudowania zespołu na nowy sezon. Niemożliwym jednak jest robienie kalkulacji bez uwzględnienia sprzedaży.

 

Jak podaje dziennik, chwilę po pozyskaniu Iturbe, Sabatini rozmawiał już o kolejnych transferach w Mediolanie (dyrektor sportowy nie był obecny w Rzymie, gdy podpisywano umowę z Argentyńczykiem). Tam negocjował między innymi transfer Shaqiriego. Szwajcar chce opuścić Bayern i powiedział "tak" Romie. Koszt operacji wyniósłby 20 mln za kartę i 2,5 mln euro za rok gry. Niezbędnym warunkiem do sprowadzenia gracza (być może wymiana na Bentaię) jest jednak odejście Ljajica. Sabatini pracował również nad tym, pomimo zaprzeczeń agenta gracza. Zainteresowane jest Schalke, Roma żąda 15 mln euro, aby nie stracić na sumie wydanej przed rokiem.

 

Na pewno dojdzie kolejny gracz do ofensywy. Sabatini ma w garści Carrasco i musi jedynie zdecydować czy zamknąć szybko operację czy z niej zrezygnować. Kolejną formacją do wzmocnienia jest środek obrony, gdzie wiele zależy od Benatii. Niezależnie od jego ewentualnego następcy, przybliża się ponownie Toloi. Brazylijczyk odrzucił propozycję odnowienia kontraktu złożoną przez Sao Paulo i nieprzypadkowo przesiedział mecz z Bahią na trybunach. Toloi chce wrócić do stolicy Włoch, co oznajmił jasno kierownictwu i czeka teraz na porozumienie klubów. Garcia przyjąłby go z otwartymi ramionami, razem z Basą. Z kolei w ostatnich godzinach Romie zaoferowano Argentyńczyka Kannemanna z San Lorenzo, z paszportem UE.

 

Wśród mniejszych operacji warto zauważyć rychły transfer Vivianiego do Leeds. Sabatini musi też znaleźć miejsce dla Borriello, Jose Angela, Curciego i Crescenziego.

 

Napisane przez: abruzzi dnia 18.07.2014; 11:38