Roma stoi przy jego boku, jest ważny dla grupy, klub go szanuje i mimo kontraktu, który wygasa w czerwcu, nigdy nie mówiono o przedwczesnym rozwiązaniu jego kontraktu. Przeciwnie, biorąc po uwagę, że Balzaretti zarabia około 2 mln, Roma myśli o przedłużeniu umowy, aby rozłożyć obecne zarobki i ewentualnie dać mu szanse również poza boiskiem. Mniej lub bardziej, choć to inne przypadki, powtórzyłoby się to, co miało miejsce kilka lat temu z Montellą: kontrakt gracza został rozłożony i gdy tylko zawiesił buty na kołku, powierzono jemu ławkę trenerską w sektorze młodzieżowym. Ponadto Balzaretti kocha pracę z młodzieżą, co pokazał doświadczeniem na Ibizie i jeśli jego kondycja fizyczna się nie poprawi, on pierwszy wykona krok wstecz. Ponieważ, choć robi wszystko, aby się wyleczyć, nie ma zamiaru być przez długi czas widzem poczynań swoich kolegów.
Napisane przez: abruzzi dnia 23.07.2014; 07:48