Gervinho już niemal na pewno nie dołączy do drużyny w Stanach Zjednoczonych. Wczoraj, jak podaje Gazzetta dello Sport, nie rozwiązano problemów z wizą i piłkarz pozostaje w Trigorii, gdzie trenuje razem z Torosidisem.
Gracza chciałby mieć ze sobą Rudi Garcia, o czym poinformował kierownictwo i samego piłkarza. Jak podaje jednak TeleRadioStereo, w związku z problemami technicznymi w ambasadzie, wszystkie wnioski złożone w ostatnim tygodniu zostały zatrzymane, stąd Iworyjczyk wciąż nie posiada ważnej wizy na wylot do USA. To oznacza, iż gracz weźmie udział dopiero w zgrupowaniu w Austrii.
Napisane przez: abruzzi dnia 31.07.2014; 18:19