Brazylijczyk Luiz Adriano był jednym z wyborów Romy w ostatniej sesji transferowej. Walter Sabatini zabiegał o sprowadzenie piłkarza, jednak kluby nie osiągnęły porozumienia z powodu wygórowanych żądań Ukraińców.
- Kluby nie znalazły porozumienia. Teraz będę grał nadal w Shakhtarze. Chcę wciąż strzelić dużo goli i wygrywać w tych barwach trofea. Dam z siebie maksimum, jak zawsze. Roma jet wielkim klubem, z wielką historią. Byłaby wielką szansą dla mojej kariery. Chciałbym grać w Romie.
Kluby poróżniły kwestie finansowe. Giallorossi proponowali łącznie około 10 mln euro, podczas gdy klub z Doniecka chciał co najmniej 15 mln. W tej sytuacji Sabatini zdecydował się postawić wszystko na Seydou Doumbię.
Napisane przez: abruzzi dnia 09.02.2015; 12:28