Impreza UTR z udziałem Zanziego, Garcii i piłkarzy

Wczoraj wieczorem w Kulturhaus, w Bad Waltersforf doszło do imprezy zorganizowanej przez Związek Kibiców Romy (UTR), w obecności Italo Zanziego, Rudiego Garcii, Leandro Paredesa, Elio Capradossiego, Saliha Ucana, Morgana de Sanctisa, Michele Sommy i Antonio Sanabrii.

Gracze, trener i dyrektor Romy pojawili się na scenie. Jako pierwszy przemówił Morgan De Sanctis: "Przebywanie z kibicami to zawsze przyjemność. Przejechaliście tyle kilometrów, zapewniamy was o maksymalnym zaangażowaniu. Około rok temu, na Open Day, mogłem docenić czułość rzymskiego dopingu".

Następnie do głosu doszedł Italo Zanzi: "Pokładamy wielką wiarę w zespół i trenera. Cieszymy się, że możemy być tutaj z najlepszymi kibicami na świecie. Dziękujemy za wsparcie i zaufanie, którym nas obdarzacie". Potem Zanzi i Garcia otrzymali od Fabrizio Grassetti z UTR tytuł Centuriona Romanisty.

Przyszła kolej na Davide Astoriego: "Ciepłe przyjęcie ze strony kibiców, mam nadzieję się odpłacić". Następnie głos zabrał Rudi Garcia: "Wydaje się, że to ten sam początek co rok temu, lubię oglądać wszystkich tych ludzi kochających Romę, jesteśmy tutaj, bo kochamy Romę. Dziękuję wam. Gracze byli świetni, nie zawsze mieliśmy dobre warunki do pracy, zarówno w USA jak i przez pewien czas tutaj. Ciężko pracowali. Mam fantastyczną grupę, również pod względem ludzkim, Morgan jest jednym z nich. Mam to szczęście, że mówię po nim, nie ma nic do dodania. Możecie zaufać chłopakom, zrobimy wszystko, aby wynieść wysoko barwy Romy".

Michele Somma: "Wspaniałe doświadczenie. Przeszedłem od finałów Primavery do pierwszej drużyny. Moim marzeniem jest pozostanie tutaj na długo, pracujemy nad tym".

Antonio Sanabria: Cieszę się, że jestem z wami, forza Roma".

Elio Capradossi: "To wyjątkowe doświadczenie, mam nadzieję, że będzie trwało jak najdłużej. Forza Roma".

Następnie zaczął mówić Salih Ucan, ale przerwał De Sanctis, który pokusił się o małe tłumaczenie: "Nie podoba mi się Rzym, wolę Stambuł". Potem pojawiły się prawdziwe wypowiedzi Turka: "Cieszę się, że tutaj jestem. Za kilka tygodni rozpoczynam kursy włoskiego, w przyszłym sezonie będzie dużo lepiej. Nauczyłem się paru słów". Na scenę wszedł Paolo Pompa z UTR, aby porozmawiać z De Sanctisem. Ten objął go ramieniem i powiedział: "Robię to po to, aby pokazać, że łokieć działa".

O 22:00 wydarzenie dobiegło końca.