Aktualnie na stronie przebywa 9 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Kevin Strootman zaliczył kolejny dobry występ w sezonie, okraszony asystą i pewnym trafieniem z rzutu karnego. Najdroższego gracza Romy z ostatniego mercato łączy się ponownie z Manchesterem United. Portal calciomercato.it skontaktował się z agentem Holendra, Chielem Dekkerem.
- Nie jestem zaskoczony jego wydajnością, gdyż jest wielkim graczem. Spisuje się dobrze i jest bardzo szczęśliwy, ma świetne relacje z trenerem Garcią i kolegami z drużyny.
Nowe zainteresowanie Manchesteru United?
- Nie, to stara historia: Strootman wybrał Romę zeszłego lata, gdyż chce zbudować coś ważnego z tak prestiżowym klubem jak Roma. Czuje się dobrze w całym otoczeniu i chce zostać w Romie: mamy nadzieję, że będzie to długie małżeństwo.
Komentarze (13)
Często nie znamy całego kontekstu transferu więc nie powinniśmy ferować wyroków.
Przykład ? Lamela.
Jak klub uprze się na sprzedaż to zawodnika prędzej czy później wypchnie.
Strootman na pewno odszedłby gdyby Roma przyjęła za niego propozycję któregoś z tuzów angielskiej piłki. Inna sprawa, że to klub musi najpierw podjąć taką decyzję. Dla nas może być niezbywalny, tak jak Hamsik dla Napoli, czy Cavani który mógł odejść znacznie wcześniej.
Często nie znamy całego kontekstu transferu więc nie powinniśmy ferować wyroków.
Przykład ? Lamela.
Jak klub uprze się na sprzedaż to zawodnika prędzej czy później wypchnie. "
No też niekoniecznie, bo piłkarz, podpisując 5-letni kontrakt, jest tą umową chroniony. A to znaczy, że do niego należy ostatnie słowo i może się uprzeć, że gra do końca, nawet, jak nie dadzą jemu nowego kontraktu. Lamela, mając przed oczami dwa razy więcej kapuchy niż w Romie, wybrał Tottenham.
Klub pierwszy przyjmuje warunki innej drużyny, co jest jasne, ale potem wchodzi do gry agent gracza i piłkarz, który wcale nie musi się zgodzić na transfer.
Stąd, jak klub przyjmuje grubą ofertę z mocnej drużyny, to raczej gracz, który nie jest emocjonalnie związany z klubem; nie ma problemów z odejściem. Jak wiemy też, z ostatnich wywiadów De Rossiego, potwierdzał, że miał oferty, ale zdecydował się pozostać. Jak wiemy, kluby nie mogą składać ofert graczom pod kontraktem, zanim warunków nie przyjmie drużyna posiadająca kartę. Można więc być pewnym, że kierownictwo przyjęło któreś z ofert za Daniele i dało wolną rękę do rozmów, ale ten nie zgodził się na odejście, bo nie jest przedmiotem do handlowania, a żywym człowiekiem pod kontraktem .
Nie ma tak, że kogoś zmuszą do transferu.
Z drugiej strony po tym jak Sabat załatwił mocniejszy skład i kasę na dużym plusie w letnim okienku, mogą znowu mu to zlecić, ale oby nie, bo to jest gra w ciemno, raz się trafi, raz nie.
Moim zdaniem jeżeli ktoś rzuci ofertę > 35 baniek, to i Strootmana pożegnamy, obym się jednak mylił, bo jak mamy się rozwijać, to takie sprzedaże nam w tym nie pomogą.
Boję się jednego scenariusza, Zajęcie 3 miejsca, ogólna euforia, a potem w eliminacjach mocna ekipa np. z Anglii, nieoczekiwane odpadnięcie i wymuszona sprzedaż kogoś z lepszych na koniec Sierpnia i pozyskanie zamiennika za 1/3 kasy. To jest taki czarny scenariusz, który jest mało realistyczny, ale od jakiegoś czasu gdzieś mi z tyłu głowy siedzi.
Trzeba pamiętać o tym, że Nike od razu kasy Romie nie da, bo jak dobrze kombinuje, wszystkie pieniądze sa wypłacane po sezonie, czyli w przypadku Romy bd to po rozgrywkach w 2015r. To samo tyczy się sponsora generalnego. Jeśli Roma awansuje do LM, to kasa od uefy też bd wypłacona po rozgrywkach. Nie wiem, czy pieniądze z transmisji są wypłacane oddzielnie, ale Roma też od razu ich nie dostanie.
Amerykanie mogą chcieć wyłożyć pieniądze na letnie mercato i wzmocnić zespół ciekawymi piłkarzami, o ile Roma wywalczy ten awans. Wtedy, zakładając, że wyjdziemy z grupy, jeśli doliczyć pieniądze od sponsorów, Roma może stać się przy Garcii klubem na poziomie Napoli, lub mocniejszym.
A co do 6' Strootmana, to wątpię by klub sugerował się czymś poza tym jakiego kalibru piłkarzem jest Holender. Zażyczył sobie ten numer, być może był to jeden z warunków piłkarza. Wiem, brzmi to trochę dziwnie, ale zyczylbym sobie żeby tak było, dlaczego? ponieważ moim zdaniem w tym przypadku Strootman dałby przez to jasny sygnał, że nie przychodził tu na rok, dwa lata gry.
Nie sądzę, żeby życiową ambicją dla piłkarza tej klasy była gra w klubie Serie A.
Wybór Romy był bardzo mądry z wielu względów, np.:
- Serie A to wyższy poziom, niż Eredivisie
- Zmiana otoczenia
- Zaprezentowanie się większej liczbie osób
Jednak piłkarz o tej klasie, który wcześniej nie był nijak związany z Rzymem, nie zostanie u nas na długo. Oczywiście mam nadzieję, że zostanie jak najdłużej, bo to kozak, ale mimo wszystko sądzę, że odejdzie od nas bardzo prędko.
Jestem ciekaw jak Roma sobie poradzi bez niego i De Rossiego z Catanią, słabo to widzę.