Aktualnie na stronie przebywa 25 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Jeśli wierzyć doniesieniom transferowym, kolejne przenosiny Marco Borriello do Genoi zakończyły się na niczym. Według włoskich mediów, które jeszcze wczoraj donosiły o pewnym transferze gracza, u podłoża niepowodzenia leżał brak porozumienia między piłkarzem a zespołem Rossoblu.
Zamiast Borriello w Genoi grał będzie Niang z Milanu, który przechodzi do tego klubu na zasadzie wypożyczenia. Sam Borriello, zdenerwowany pogłoskami, jakoby odrzucił ofertę Rossoblu, napisał na Twitterze:
"Trenuję od siedmiu miesięcy, skoncentrowany z pragnieniem i pasją... mając nadzieję, że będę miał okazję do gry! Mówi się o nieudanych negocjacjach, prawda jest jedna: nikt się ze mną nie kontaktował, nigdy nie otrzymałem ofert, nikomu nie odmówiłem ".
Komentarze (25)
Wszelkie resztki sympatii zostały zabite tym wpisem i decyzją o pozostaniu w Romie do końca :) także szacunek, by był, gdyby komendant już się odmeldował.
Taki mały offtop
poldi i shaqiri juz swiruja, za to Wszołek istny debil
Uwazam, ze robi to co kazdy rozsadny czlowiek by zrobil.
Poza tym przeciez wszyscy wiemy, ze na pewno nie jest slabszy od Destro a jak ktos wyzej napisal nie gra tylko z powodu polityki klubu a szkoda moim zdaniem bo moglby cos jeszcze pokazac (nie mowie ze bylby naszym zbawca albo ze strzelilby te 20 czy 15 czy nawet 10 goli) a na pewno wiecej niz ten czlapak ktorego juz nie moge ogladac...
Jesli juz wylewac na kogos pomyje, wyzwiska itd to...
Panie Prade, pan to masz na*ebane we lbie z tymi placami...
Swoją drogą, jestem ciekaw ile jest prawdy w tej sympatii do Borriello itp. czy jest ona szczera, czy tylko na pokaz, tak by stwarzać wrażenie, że w szatnii wszystko jest ok. Ja mam wątpliwości.
Jako zwykły człowiek, rozumiem, że nie chce mu się rezygnować z takiej pensji, ale jako kibic, mam serdecznie dosyć tej pijawki, bo jego wkład w wyniki jest zerowy i mógłby przynajmniej teraz odejść, zdążył już się nachapać, a Roma miałaby dodatkowe środki, dajmy na to dla Salaha.
A tak między nami, wy byście taki kontrakt odpuścili? Facet sobie trenuje, dostaje za to 3-4 bańki i tyle. Ryzyko kontuzji praktycznie minimalne na treningu. Kariera też chyli się ku końcu, więc gra w spadkowiczu raczej nie wywinduje go do reprezentacji i zdobycia MŚ/ME jeszcze.