Aktualnie na stronie przebywa 8 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Choć kadra Giallorossich wydaje się niemal kompletna, a do końca okna transferowego pozostało cztery dni, media serwują nam dziś porcję doniesień transferowych, jakich rzadko mogliśmy doświadczyć w trakcie całego mercato. Po Rabiocie i Holebasie, blisko Romy jest, według doniesień, Nilmar, były gracz Villarealu.
Jak podaje brazylijskie radio Radio Bandeirantes, były napastnik reprezentacji Brazylii jest bliski podpisania kontraktu z Romą. Były napastnik Villarealu nie posiada obecnie kontraktu i po tym jak odrzucił propozycję Corinthians, wydaje się być bliskim wylądowania w Romie. Według brazylijskiego portalu YahooSport, porozumienie gracza i Romy jest bardzo bliskie. Agent gracza, Orlando da Hora, przebywa właśnie we Włoszech na negocjacjach. Z kolei dziennikarz sportowy, Matheus Trindade donosi, iż transakcja znajduje się w zaawansowanej fazie, a sam gracz rozwiązywał w ostatnim czasie pewne problemy biurokratyczne, aby posiąść paszport UE.
Komentarze (27)
Głosy co do niego były podzielone, bo jak na napastnika grającego w dwójce środkowych z Rossim, to 26 goli w 85 meczach było kiepskim wyczynem. Pamiętam, że wielu wieszało na nim psy. A co powiedzieć teraz? :)
Dziś to jest napastnik do gry w jakimś Empoli i to pewnie na ławkę, bo tam na topie jest nadal Tavano.
Holebasa jeszcze rozumiem, bo lewa obrona jest jaka jest, ale Rabiot i Nilmar są zbędni.
Szczerze wolałbym już zainwestować te 15 mln, które niby idą za Rabiota, na dodatkowego napadziora, no ale cóż to tylko moje zdanie.
to jest niepojęte co ja tu od wczoraj czytam na stronie...