Canovi: Roma z najlepszym mercato we Włoszech

Letnie mercato wchodzi w decydującą fazę. Przed nami ostatnie dwa tygodnie letniego okienka transferowego. Jednym z najbardziej aktywnych zespołów we Włoszech na tej płaszczyźnie jest podobnie jak przed rokiem Roma. Mercato Giallorossich podsumował w wywiadzie dla romanews.eu Dario Canovi, agent FIFA i znawca włoskiego rynku transferowego.

- Mercato Romy jest do tej pory dobre: jest to najlepsze mercato wykonane przez włoskie zespoły.

Roma musi nadal pracować nad obroną. Które spośród nazwisk może udać się do stolicy Włoch, Marquinhos, Uvini, Rodholfo czy Lovren?

- Wszystko to bardzo dobre nazwiska, dobrzy gracze. Marquinhos jest bardzo młody, dlatego jest bardziej transferem na przyszłość. Myślę bardziej o doświadczonym obrońcy aniżeli bardzo młodym. Z młodych Roma ma już Romagnolego. Optowałbym za bardziej sprawdzonym graczem.

Romagnoli może znaleźć miejsce w obronie Romy w sezonie, który nadchodzi?

- Z pewnością znajdzie miejsce, jednak nie wiem czy będzie jednym z podstawowych graczy: moim zdaniem jest zbyt ryzykownym granie bardzo młodym graczem w polu karnym. Jednakże ufam bardzo Zemanowi: jeśli on da mu grać, oznaczać to będzie, że uważa go za dojrzałego i gotowego. Mogę liczyć na taktyczną mądrość Czecha.

Giallorossi udało się również przerzedzić kadrę, z operacjami, które obniżyły znacząco budżet płacowy. Nie było ani jednego gracza, który nadal mógłby być przydatny dla drużyny?

- Według mnie Pizarro mógłby być nadal przydatny dla Romy. Nie wiem czy chciałby, jednak jest ważnym graczem. Prawdą jest również, że Pizarro miał jeszcze rok kontraktu i potem chciał wrócić do domu. Tak więc, sumując wszystko, wysłanie go na rok do Fiorentiny nie było błędną operacją.

Od dziś do 31 sierpnia oczekujesz jakiejś kolejnej poważnej sprzedaży ze strony Romy?

- Cóż, wciąż jest Borriello, stąd myślę, że sprzedażą, której dokona Roma będzie ta z napastnikiem z Neapolu. Nie sądzę, że będą inne...

De Rossi znajduje się wciąż na celowniku Manchesteru City, a Sabatini dał do zrozumienia, że w przypadku niesamowitej oferty kierownictwo może usiąść do stołu, aby negocjować. Jaka kwota może twoim zdaniem wstrząsnąć Romą?

- Nie wierzę, nie sądzę, że Roma go kiedykolwiek sprzeda. Sabatini wyraził się bardzo jasno: powiedział, że nie jest na sprzedaż o ile nie pojawią się oferty, którym nie będzie można odrzucić. To liczby na które, poza dwoma-trzema klubami, nikt nie może sobie pozwolić. Poza tym nie sądzę, że Manchester City chce go pozyskać, gdyż do tej pory nie robią nic w mercato. Oczywiście, jeśli pojawi się oferta na 50 milionów, Roma będzie myśleć...byłoby głupim nad tym nie myśleć.

Osvaldo podoba się wielu klubom we Włoszech i za granicą: Roma może go puścić po tym jak pozyskała Destro?

- Nie, według mnie nie puszczą Osvaldo.

Wskazówka co do graczy na rynku?

- Nie dam wielu wskazówek Sabatiniemu [śmiech]. Jednego gracza mogę jednak zasugerować: to młody zawodnik, który znajduje się obecnie w Primaverze Genoi, bardzo młody, którego obecnie nie chcę podawać nazwiska. Gdybym rozmawiał sam na sam z Sabatinim, poleciłbym go.

Może zdradzić przynajmniej na jakiej gra pozycji?

- Nie, nie mogę [śmiech].