wow Eto'o też mi napadzior. Już lepiej pozbyć się Borriello i nikogo w zamian nie brać tylko odciążyć budżet płacowy.

Fajny ten nowy news informacyjny z wypowiedziami :)

Jak dla mnie rozwiązaniem byłoby pozbyć się Borriello a w zamian kupić np. takiego Jacksona Martineza i rzucić mu 1,7 mln pensji...

Oczywiście żartuję z Kolumbijczykiem, ale schemat na serio ten sam - wystrzelić gdzieś Marco (o ile to możliwe) a w jego miejsce ściągnąć jakiegoś solidnego ligowca (Garcia podobno jest wielkim fanem tego Cvitanicha).

@Omen;

A dzięki. Pojedyncze są zbyt krótkie na jednego newsa, ale często tylko tyle od piłkarzy dostajemy. Więc pomyślałem o tym sposobie właśnie:)

Bardzo budujące wyczytać, że komuś się podoba własna myśl:)

Dokładnie Omen. Widzę ubiegłeś mnie :)

Uszanowanko SIRer. Tytuł szlachecki w końcu zobowiązuje :D

Temat Borriello kontrowersyjny. Wkurza mnie strasznie, ale nie ma mu się co dziwić. Odcina kupony, a że naszym kosztem? Trudno. Te sprawę zawalił Prade i on powinien mu bulić z własnej kabźi.

A co do słów Toniego odnośnie Iturbe, czekam na potwierdzenie tego na boisku.

scythese, czy pod każdym postem będziesz wspominał o tym budżecie płacowym? Pallotta ostatnio uspokoił kibiców, a Ty cały czas mówisz o jakichś koniecznościach, nożu na gardle itp, pomyśl o tym jak o niepewnych plotkach. Jak powstaje takie info? Ano tak, że siedzi jeden pismak z drugim i zastanawiają się co tu napisać, a jak jeszcze sympatyzują innym drużynom, to tym bardziej puszczają takie kaczki. Kolejny podchwytuje itp. No chyba powinieneś to wiedzieć? Duży chłopczyk podobno z Ciebie. Wszystkich niepokoi zbrojenie się Romy, oprócz naszych tifosi oczywiście. A piłkarski włoski światek jakoś tak średnio nas lubi...

Bardziej prawdopodobne jest to, że Amerykańce wiedzą, że to ostatnia chwila na mocne uderzenie. Nie daj Boże nie uda się w tym sezonie, to wszyscy wiemy, że ciężko byłoby zatrzymać najmocniejszych graczy. Oszczędność w tym okienku może sprawić krok wstecz o jakieś 3-4 lata. Całe szczęście, że chcą robić biznes na sukcesach, a nie na krążeniu między 4-8 miejscem. Myślę, że zaryzykują i nie będą ciąć.

Patrząc na grę Destro, to warto zastanowić się czy wziąć tych 25-30 mln i zostawić Boriello, który też umie odnaleźć się w polu karnym. Nie oszukujmy się, Destro wykańczał, nie wypracowywał nam bramek. Niejaki Rasiak też strzelał bardzo dużo, a wszyscy określali go drewniakiem. Teraz też wszyscy piszecie o Destro drewniak. Nam potrzeba kogoś do dostawiania nogi. Boriello jest spoko, jakiś młody wilk też dałby radę.

Czy Boriello jest pazernym niszczycielem? Wątpię. Ktoś jakiś zamysł musi wobec niego mieć. A gdy dochodzi do tego wsparcie kolegów, to świadczy bardzo wiele. Dziwi mnie jedno, że większość z Was patrzy tylko na 11 graczy na boisku. Liczy się szatnia, liczy się skład do treningów, to nie tylko wyjście na boisko jest ważne. Dlatego mamy doświadczonych graczy, którzy zawsze trzymają solidny poziom, a na treningach dają przykład młodym.

Tak, sprzedajmy Destro i ustawmy tam Skorupskiego, bo każdy umie do pustej załadować. A nie wait, nie każdy umie, właściwie to w Romie nikt prócz Destro tego nie umie. Inaczej już dawno ktoś by to robił, a jak Destro był kontuzjowany to w pewnym momencie, po dobrym starcie był koszmar z dobywaniem bramek. Wygrane z Chievo czy Udinese to cud. później przyszła seria 4 remisów. Ktokolwiek miał sytuacje w stylu Destro to przeważnie albo trafiał w bramkarza albo pudłował.

Uwielbiam te gadki typu, że to tak łatwo pyknąć do bramki z paru metrów, że nawet "ja" bym dał radę. No to trzeba było iść na piłkarza i zarabiać w mocnym zagranicznym klubie 100 tysięcy euro miesięcznie jak to takie łatwe. A nie siedzieć teraz na bezrobociu z piątym piwem z biedronki w ręce.

Destro pasuje idealnie do koncepcji gry Romy, o ile da dobrze funkcjonuje. Jeśli nie grają skrzydła, ani środek pola, to Mattia wiele traci. Sam od siebie raczej ciężko by coś dał. Rozegrać, podać to on nie potrafi, jednak dobrze gra tyłem do bramki, umie się ustawić w polu karnym i potrafi wykorzystać sytuację bramkowe, a przynajmniej większość z nich. Taki piłkarz też jest Romie potrzebny. Jeśli wszystko będzie grało, to mamy maszynkę do zdobywania bramek. Problem pojawi się wtedy, kiedy tych podań zabraknie. Nowoczesną 9, ani dryblerem to on nie jest i zginie marnie, jeśli tylko inni zaczną zawodzić. Destro to trochę taki piłkarski pasożyt, wybaczcie za porównanie, ale jego gra głównie uzależniona jest od innych. Z drugiej strony, chyba o to przecież chodzi, by koledzy z boiska stwarzali innym sytuacje.

Od dłuższego czasu nie mamy napastnika z prawdziwego zdarzenia. Takiego, z którego przez dłuższy czas byłby pożytek.
Boriello i Destro nie spełniają do końca oczekiwań. Zbyt mało kreatywności, skuteczność też pozostawia wiele do życzenia.
Eto nie jest rozwiązaniem. Potrzebny jest ktoś młodszy, dynamiczny.
Brakuje nam takiego bombardiera jakim był Batistuta.

Minda
Pallotta mówił o podwyższeniu budżetu płacowego do 110mln i podkreślał wiele razy jak ważnym jest aby trzymać się tego progu a my go przekroczyliśmy. Pallotta mówił, że nie potrzebujemy aby kogoś sprzedawać ale innej odpowiedzi nie mogliśmy się spodziewać. Gdyby powiedział, że musimy kogoś sprzedać aby uregulować budżet to cena za Ljajića czy Destro poszłaby o pare mln w dół, bo inne kluby wiedziałyby, że musimy go sprzedać. W piłce wszyscy kłamią począwszy od agentów, prezydentów aż po piłkarzy.

http://www.youtube.com/watch?v=ZQhlUn8d7pQ

A propo tego skąd się biorą plotki transferowe i nie tylko :)