Aktualnie na stronie przebywa 10 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Pablo Osvaldo był jednym z najczęściej ostrzeliwanych przez kibiców piłkarzy na początku letnich przygotowań w Riscone w związku ze słabymi wynikami drużyny z poprzednich rozgrywek, ale również w związku ze swoim zachowaniem.
Głupie czerwone kartki, częste przechodzenie obok meczów, niekoniecznie profesjonalne przykładanie się do swoich obowiązków, kłótnia z Lamelą, wreszcie odebrany karny Tottiemu, a następnie niewykorzystany, mogły dać powody do protestów pod adresem gracza. W końcu, w połowie sierpnia, niemal dokładnie w tym samym okresie mercato, w którym przybył do klubu dwa lata temu, został sprzedany do Southampton. Sam piłkarz motywował swoją decyzję głównie złymi relacjami z częścią kibiców.
Dziś, Argentyńczyk z włoskim paszportem, staje się powoli problemem Anglików. Na początku sezonu brakowało mu skuteczności, a gdy w końcu zdobył dwa gole z rzędu, wypadł ze składu. I okazuje się, że odpocznie od piłki na dłużej. Po czterech meczach spędzonych na trybunach, w związku z decyzją trenera, przyszedł czas na odsiedzenie trzy-meczowej dyskwalifikacji. Osvaldo został zawieszony na trzy kolejki i zapłaci 40 tysięcy funtów kary za zachowanie z 14 grudnia, z meczu z Newcastle, po którym zresztą, Pochettino odesłał go na długo na trybuny. Napastnik protestował wówczas ekspresyjnie pod adresem trenera z powodu zmiany, a w doliczonym czasie gry był jednym z głównych bohaterów starcia między ławkami rezerwowymi drużyn, po jednym z fauli na boisku. "Zawieszenie" gracza przedłuży się więc do siedmiu meczów.
Komentarze (21)
Jest on sympatycznym człowiekiem, zabawnym... ale cóż, ciśnienie mu skacze w nieodpowiednim momencie, szkoda, kolejny niespełniony talent, nie pierwszy i nie ostatni.
Osvaldo - ciężki przypadek.
Jedynie śmieszą mnie te kwoty kary - 40 tys co to jest dla piłkarza
Mniejsza o to, dobrze ze pozbylismy sie zepsutego jajka za dosc ladne pieniadze, niech teraz inni sie martwia. Oleju w glowie to on nie mial nigdy i to predko sie nie zmieni.
Jak na mega ofensywną piłkę jaką wtedy graliśmy to naprawdę tak dużo nie strzelał.
Cassano, Balotelli czy ktoś tu nawet pisał Batistuta, sorry ale to nie ta skala talentu. Z pewnością gdyby odpowiednie podejście to osiągnąłby znacznie więcej, ale nie przesadzałbym też z tymi jego 'niesamowitymi' umiejętnościami.
Barierę 13 bramek na sezon ten supersnajper dopiero u nas złamał, także...
Gwoli scisłości to zarabia raczej tyle i le napisałem. Te 60 koła to były domysły prasy parę dni przed transferem. Tyle to on u nas zarabiał.
Gdyby mu się chciało, to strzelałby po 20 bramek w sezonie, bo nosa do tego miał.
Kawał ****a, dobrze że go już u nas nie ma. I nie chcę go nawet widzieć w kadrze na MŚ 2014.