Aktualnie na stronie przebywa 21 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Mniej drużyn w Lidze Mistrzów zmniejsza z jednej strony okazję do punktowania dla federacji piłkarskiej, z drugiej strony jest wodą na młyn dla konkretnych zespołów, które w niej występują. 80 mln euro zagwarantowanych dla włoskich drużyn przez UEFA z tzw. Market Pool zostanie bowiem rozdane pomiędzy Juventus i Romę.
Połowa z tych pieniędzy jest rozdawana zgodnie z procentowym zestawieniem dla konkretnych pozycji w tabeli poprzedniego sezonu. I tak, w przypadku występu dwóch drużyn, 55% dostaje mistrz kraju, 45% wicemistrz. Pierwszy kawałek tortu zostanie więc rozdzielony następująco: 22 mln euro dla Juventusu i 18 mln dla Romy.
Druga połówka z 80 mln zostaje rozdana zgodnie z procentowym udziałem występów klubów w ogólnej liczbie meczów rozegranych przez drużyny z danej ligi. Wraz z awansem Juventusu, tych spotkań będzie jak na razie 14 (8 - Juvrntus, 6 - Roma). Na 1/8 finału zatem pieniądze zostaną podzielone następująco: 22,8 mln dla Juve, 17,2 mln euro dla Romy. Oczywiście końcowe kwoty w tym przypadku będą zależeć od dalszej drogi Bianconerich. Jeśli Juventus awansuje do 1/4, podział zmieni się na 25 mln dla Turyńczyków i 15 dla Romy, itd...
Giallorossi zarobią dodatkowo 8,6 mln euro za awans do grupy Ligi Mistrzów, 2 mln euro za osiągnięte pojedyncze wyniki i około 8 mln z biletów. Podsumowując, na dzień dzisiejszy Roma zarobi około 53,8 mln euro, a Juventus 68,4 mln. Giallorossi będą mogli powiększyć sezonową zdobycz w Lidze Europy, gdzie oczywiście nie można się spodziewać wielkich pieniędzy. Juventus z kolei już powiększył swoją zdobycz z poprzedniego sezonu (62,7 mln euro), którą ugrał w grupie CL i dochodząc do półfinału Ligi Europy.
Komentarze (15)
Te pieniądze są rozdawane na koniec sezonu czy część dostajemy juz teraz?
Co się stanie w Lidze Europy? A kogo to obchodzi?
Jeżeli mamy sie rozwijać to musimy umieć grac na kilku frontach z różnym poziomem trudności i skupienia
Moim zdaniem obecnej Romie do zrobienia kolejnego kroku jakościowego brakuje swoistego potwierdzenia, bodźca. Takowym jest wygranie CZEGOŚ, czy to Pucharu Włoch, czy Super Pucharu Włoch czy właśnie Pucharu Ligi Europy. Zawodnicy muszą "zasmakować" w wygrywaniu i odbieraniu trofeów i to wszyscy a nie jednostki. Dodatkowo na tym etapie jest już parę zespołów z którymi można zebrać doświadczenie. Dlatego uważam że Roma powinna się spiąć i zrobić jak najwięcej w tym turnieju i postarać się go wygrać, tak postępują profesjonaliści.
Zgodnie z nowym mottem "Hungry for Glory", niech to będzie chociaż jakaś chwała.
Wierzysz w Destro, a piszesz tak o Tottim? Zgoda, co do Il Capitano, w takich meczach potrzebny jest najbardziej, a najbardziej go brakuje. Z tym, że Tottiego przynajmniej jest więcej na boisku. Zawsze jest bardziej aktywny i częściej jest przy piłce. A Destro? Długo go broniłem, ale mam go już serdecznie dosyć. Czy on kiedykolwiek strzelił w Romie bramkę, którą sam od początku do końca sobie wypracował? Nie przypominam sobie. Musimy go jak najszybciej sprzedać póki są chętni i jest coś wart. On żyje wyłącznie z podań, których w tym sezonie brak. Skrzydła nie funkcjonują jak powinny i Destro ma alibi dlaczego nie strzela. Zanim na dobre się obrazi i zacznie strzelać fochem z przytupem i melodyjką, trzeba go sprzedać, bo może być za późno i dostaniemy maks 15 mln.
Najlepsze drużyny grają na 3 frontach i jakoś dają radę?
Dlaczego mamy odpuszczać punkty i kasę? Bo co bo trzeba gonić juventus? a jak będziemy grać w LE to nie możemy ich gonić?
Powoli wraca nam skład wiec ławkę mamy dość dobrą a doświadczenie i zgranie się przyda na pewno!!!
Rudi może również dać w końcu pokazać się takim zawodnikom jak Ucan, Sanabria, itd. oni czekają na takie okazje i myślę że dadzą z siebie wszystko a przede wszystkim nabiorą doświadczenia, ogrania.
Teraz to Juventus się będzie spinać na LM wiec i tak mamy szansę ich dogonić a przynajmniej nie stracić dystansu. Ważne żeby nie przegrywać z takimi zespołami jak właśnie Sassuolo.