Aktualnie na stronie przebywa 22 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Pablo Osvaldo nie przeżywa najlepszego momentu w Romie. W nowym roku zdobył tylko dwie bramki, zaliczając dodatkowo kilka słabym występów na czele z Sampdoria, gdzie nie wykorzystał odebranego Tottiemu rzutu karnego. Wczoraj, przeciwko Parmie, obejrzał cały mecz z ławki.
Wywiadu dla Radio Centro Suono Sport udzielił specjalista od mercato we Włoszech, Gianluca Di Marzio, który został spytany także o napastnika Romy:
- Andreazzoli nie patrzy kto jest kim, wystawił na środku ataku Tottiego, tak jak za czasów Spallettiego, dał mu możliwość poruszania się po całym boisku nie dając żadnych punktów odniesienia. Nie sądzę, że chodzi tu o techniczne odrzucenie, po grze Osvaldo powinniśmy spodziewać się czegoś więcej. Scenariusz jest napisany, będzie bohaterem najbliższego mercato. Robią ruchy w jego kierunku za granicą, w Anglii, Rosji, nie sądzę, że przejdzie do Fiorentiny. Doszły do mnie pewne pogłoski z wymianą na Jovetica, jednak nie odejdzie do Fiorentiny, to niemożliwa operacja.
Komentarze (16)
Cóż, bardzo dobrze, że odejdzie. Przykro mi, jeśli kogoś urażę, ale Osvaldo to po prostu najemnik, który momentami próbował grać na emocjach. Jego gra w ostatnich miesiącach jest po prostu katastrofalna. Najlepiej obecną sytuację oddaje fakt, że Roma gra bez niego, gra bardzo dobrze i pewnie wygrywa.
Jeśli nawet nie przyjdzie nikt wielki, to i tak przydadzą się miliony za jego sprzedaż, + kolejne zaoszczędzone na kontrakcie.
Sytuacja mniej więcej przedstawia się następująco- jeżeli Viola nie wywalczy awansu do CL, Jojo będzie chciał odejść do mocniejszego klubu(pytanie czy my takim jesteśmy?). Europejskich klubów nie brakuje, mówi się o Arsenalu, ale podobno Jojo chce zostać w Italii. Tutaj najbardziej chce go Juve, które spokojnie jest w stanie wyłożyć 30 baniek, które w klauzuli ma gracz. Ale Fiorentinie nie w smak transakcje z Juve po tym jak mało co nie podebrali im Berbatova. Poza tym Viola z Juve nie pałają do siebie sympatią, każdy wie co się działo we Florencji gdy do Juve odchodził Baggio. Milan i Inter raczej nie sypną takiej kasy, Napoli po sprzedaży Cavaniego już prędzej.
A my? My mamy zawodnika na którym Violi zależy, u Fiołków trenerem i dyrektorem sportowym są ludzie z przeszłością w Rzymie, rozwiązaliśmy kontrakt z Davidem, żeby on się tam przeniósł, niech się zrewanżują :). A potem przyleci smok i zionie ogniem...;)
Proponowałbym pozbyć się lenia śmierdzącego i kupić typowego snajpera, który może stać cały mecz jak kołek, ale jak już dostanie piłkę to wie dokładnie co z nią zrobić i to czyni strzelając ponad 20 bramek na sezon w samej lidze. Ktoś grający ala Batigol :)
Jak na 18 wydanych milionów i wysoki kontrakt, wcale nie strzela dużo. Przez 1 i 3/4 sezonu raptem raz udało się jemu strzelić 2 gole w jednym spotkaniu. Do średniej skuteczności dochodzą jego totalnie kupowate mecze i wszelkie durne zachowania boiskowe i pozaboiskowe. Największy jego problem to brak pokory i uważanie siebie za niewiadomo jakiego gwiazdora. Jak coś totalnie spieprzy, to potrafi wyjść, popracować w jednym meczu, żeby kibice zapomnieli (vide Samp-Juve), a potem znowu lać na nas ciepłym moczem.
Uważacie, że przy tylu występach co on przez te dwa sezony taki Borriello miałby gorszą skuteczność? Na pewno nie. Pewnie jakiś Denis przy 60 bramkach strzelonych przez całą drużynę, wcisnąłby u nas 15 bramek w tym sezonie. Wystarczy trochę więcej pobiegać niż Osvaldo.
Co by nie zrobił do końca sezonu, to go sprzedadzą, bo mają go dosyć. Baldini zresztą wcale go nie bronił wczoraj w wywiadzie przedmeczowym, wskazując na małe przykładanie się do obowiązków.
Tak jak pisze Riss, takim kołkiem mógłby być nawet Denis, przy dobrej grze skrzydeł i ofensywnego pomocnika. Czarów nie trzeba. Wystarczy zobaczyć jakie gole zdobył w ostatnich dwóch meczach Lamela. Problem Osvaldo polega na tym, że nie znalazłby się na boisku na miejscu młodszego kolegi. A jakby się znalazł, to by dopiero trzecią taką piłkę wbił do siatki.
Najbardziej stracił w oczach poprzez swoje mega durne zachowanie i całkowity brak zaangażowania . Roma go nie potrzebuje a pieniądze z transferu można mądrze wydać na prawdziwe wzmocnienie. Wg mnie (od biedy) w przyszłym sezonie posiadanie Destro i Borriello może wystarczyć.
A 15-20 mln (moze ktoś za tyle go weźmie?) piechotą nie chodzi...
Przy obecnym składzie i opcji powrotu Borriello nie ma też przymusu kupowania nowego napastnika. Sabatini będzie znów mogł zabłysnąć wynajdując w dżungli kolejny wynalazek za małe pieniądze,a drużyna i tak na tym nie straci...
Zaryzykuje też stwierdzenie że takowy Rudnevs wyciągnięty z lecha za 3,5 mln do Hamburgeru grałby nie gorzej niż Osvaldo, czasem warto się rozejrzeć za takim diamencikiem...