Aktualnie na stronie przebywa 8 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Dodo wybrał najgorszy moment na kontuzję. Jak podaje Corriere dello Sport, w związku ze środowym meczem Coppa Italia, Rudi Garcia miał dać odpocząć w niedzielę Maiconowi i wystawić na prawej obronie Torosidisa, a na lewej Dodo.
Brazylijczyk opuścił przedwcześnie wczorajszy trening z urazem uda i według dziennika, nie będzie na pewno dostępny w meczu z Parmą. Wątpliwa jest też jego dostępność na spotkanie z Napoli. Jak podała wczoraj w oficjalnym komunikacie Roma, kondycja piłkarza zostanie oceniona w ciągu najbliższych 24-48 godzin.
Komentarze (16)
Maicon i Toro raczej wystąpią na bokach naszej obrony przeciw Parmie.
kto by nie wystąpił, to pod batutą Garcii Roma będzie grała o zwycięstwo i raczej wiele w obrazie gry się nie zmieni.
Dodo sabotażysta;) zachciało mu się kontuzji... a jeszcze jakiś czas temu większość uznałaby takie zajście za pomyślność, a teraz widzę, że chłopak coraz bardziej zapracowuje sobie na dobre nazwisko, to cieszy.
Generalnie jednak to transferowy szał ma swoje ograniczenia i nie da rady mieć tuzin piłkarzy na każdą pozycje:) czasem trzeba improwizować :)
Teraz akurat zdarzyły się kontuzję, ale jak się wyleczą to 3 będzie siedziało na ławce, to już sporo, myślisz że jeszcze więcej ich trzeba? Tylko Balza wyleciał na dłużej, Dodo pewnie ze 2-3 mecze odpocznie. Nie róbmy z nich emerytów, 3 mecze w tygodniu trzeba będzie grać w przyszłym roku co drugi tydzień, więc niech się przyzwyczajają do wysiłku, bo rotacji cały czas nie będzie.
Idąc twoim tokiem rozumowania, to co będzie jak kontuzje złapią jeszcze: Totti, Destro, Gervinho, De Sanctis, DDR, Pjanic, Florek, Benatia, Castan itd. Nie będzie kim grać!
Zgodzę się natomiast że przydałby się środkowy pomocnik, chyba że Florenzi będzie tam też ustawiany.
Dodô ledwie się rozkręca i zaczyna dopiero coś grać. To jednak wciąż za mało by być piłkarzem pierwszej drużyny. Z drugiej strony, bez gry nie bd lepszy, ale jak mam ryzykować punkty z Napoli, Juve, Viola, tylko po to by Dodô mógł.sobie pograć i stać się lepszy (co i tak nie jest pewne) to wole kogoś innego.
Z tego co można było wywnioskować, Bastos na lewej strony jest ostateczna ostatecznością,a sprowadzony został z myślą o ofensywie i do rotacji, na co wpływ miała ostatnimi czasy gorsza dyspozycja Ljajica. Dziwne, ze po przyjściu Bastosa Serb zaczął w końcu coś grać... Ale to tak.przy okazji.
Zostają zatem Maicon i Toro. Dwóch prawych obrońców. Chwała niebiosom, ze Grek spełnia się na lewej stronie, bo byłaby tragedia.
Myślę, ze ta Twoja wiązanka piłkarzy pierwszego składu nic nie wnosi do dyskusji. Traktujecie mnie jakbym siał panikę, jakby nie było.sensu w tym, co pisze. Wasza sprawa.
Gramy tylko w lidze, zgadza się, jest jeszcze puchar, który wypadałoby wygrać, bo jesteśmy na dobrej pozycji, ale Napoli i Viola zadania nam nie ułatwia. Teraz czeka nas prawdziwy sprawdzian, pierwsza runda z Parma, potem puchar, nigdzie nie można pozwolić sobie na potknięcie, a kadra ma spore problemy, podkreślam, jeśli coś podobnego co w pomocy stanie się w obronie, zostaniemy uziemieni.