Aktualnie na stronie przebywa 21 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
"Pracuję każdego dnia po dziewięć-dziesięć godzin, aby wrócić wkrótce do dyspozycji". Niewiele słów, wypowiedzianych wczoraj przez Destro w Porta, w Rzymie. Napastnik był zaangażowany w centrum komercjalnym na promocyjnym tourze gry Fifa 14. Napastnik Giallorossich pojawił się przed kibicami uśmiechnięty.
Potem był gotowy do ulubionej gry. Na razie jednak wirtualnie. Mattia zmierzył się w meczu wideo z wczorajszym zwycięzcą turnieju. Kiedy wróci do poważnego biegania po murawie? Odpowiedział: "Niebawem". Jest tego pewien również Devis Mangia, jego trener w reprezentacji narodowej U21: "To gracz, który może doprowadzić Romę do dodatkowego skoku jakościowego. W reprezentacji nie był gotowy na sto procent kondycji atletycznej. Zawsze stawiałem na pierwszy miejscu zdrowie gracza, Mattia to wie, stąd prowadzenie było z naszej strony profesjonalne. W Europie nie mógł dać maksimum i również on się do tego przyznał. Odnośnie sytuacji medycznej mogą wypowiadać się tylko ci, którzy wiedzą. Podczas Euro nie napotkał na problemy".
Na razie Mattia ogranicza się do kontynuowania rehabilitacji, także wczoraj, gdy pozostali odpoczywali. Osiągnięcie prowadzenia w tabeli zadowoliło Rudiego Garcię. Dlatego, zdecydował się dać swoim graczom dzień wolnego. Wczorajszy trening został anulowany. Zespół wróci do pracy dziś o 15:45. Trener będzie miał prawie całą kadrę do dyspozycji, za wyjątkiem Destro, Lobonta i Bradleya.
Jest jedna pozytywna wiadomość ze szpitala: Amerykanin przyspieszy czas powrotu. Jego powrotu można oczekiwać za 15 dni. Jego celem jest powrót za 12 dni, na mecz Roma-Bologna. Garcia ma nadzieję na jego powrót. Obyło się w międzyczasie bez badań Balzarettiego, który narzekał na kostkę po poniedziałkowym meczu. Odzysk przeszedł szybko.
Komentarze (8)
Wydaję mi się, że jak Sabatini sam wierzy w Dodo to ja jedyny jestem głęboko przekonany że jak Mattia wyzdrowieje i dostanie szanse to ją wykorzysta. Włoski atak Florenzi-Destro-Totti to może być naprawdę coś świetnego i mam nadzieję że w przeciągu 1,5 miesiąca zobaczę coś takiego na boisku i przekona to do siebie kibiców i Garcię.
Forza Mattia!!!