Aktualnie na stronie przebywa 25 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Rudi Garcia, choć nie jest już trenerem Romy, nadal pobiera pensję z klubu i ma jeszcze dwuletni kontrakt w zespole Giallorossich. Roma wygląda zatem klubu, który skusiłby się na zatrudnienie Francuza. Były trener Giallorossich udzielił wywiadu dla TF1.
Pomówmy o twojej przyszłości, możesz wrócić do Ligue 1?
- Naturalnie, mogę wrócić do Ligue 1. Mogę zostać we Włoszech, bardziej na północ od Rzymu. Mogę też iść do Hiszpanii, dlaczego też nie do Niemiec czy Anglii? Widzę siebie w jednej z czterech, pięciu najlepszych europejskich lig. Mam nadzieję, że tak się stanie. Chcę pracować w ambitnym klubie, z dobrym projektem. Mam nadzieję go znaleźć.
Możesz zatem znaleźć pracę w tym lecie?
- Tak, absolutnie.
Jakie jest twoje najlepsze trenerskie wspomnienie?
- Jest ich wiele, trudno powiedzieć w uszanowaniu do innych wspomnień. Mogę powiedzieć, że podwójny triumf z Lille. Wygrana ligowa i Puchar Francji, gdyż było to moje pierwsze trofeum w 2011 roku. Zawsze pięknie jest wygrać mistrzostwo.
Komentarze (8)
Przez dłuższy czas widział, że się nie klei, ale żeby podać się do dymisji to trzeba mieć honor.
Do końca próbował, ale że nie potrafił już nic zrobić, to trzeba było się pożegnać. I tyle.
Nikt w takie bzdury nie uwierzy. Może jakby chociaż Garcia próbował coś zmienić w ustawieniu, taktyce to dałoby się uwierzyć, ze facet próbuje wyjść jakoś z tego bajzlu. Ale on cały czas robił to samo, próbując uzyskać inne wyniki.
A z tym Fergusonem to chyba coś Ci się pomnieniało, bo tylko pierwsze sezony w latach 80 miał słabe i tam zajmował dalsze miejsca, a później, cały czas w top 3. Nie żartuje, od początku lat 90 do jego odejścia nie zajął w lidze gorszego miejsca niż 3.