Aktualnie na stronie przebywa 19 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Garcia ma problemy z liczebnością graczy w obronie, jak nigdy: na prawej stronie kontuzjowany jest Torosidis, Maicon znajduje się w ogromnych tarapatach, dlatego Florenzi (nie grał z Empoli) znajduje się na prowadzeniu, ponieważ atletycznie jest jednym z graczy będących w najlepszej formie atletycznej. Na lewej jest tylko Holebas (również dziś Cole będzie odpoczywał), który gra bez przerwy od kilku miesięcy, z kolei na środku na chwilę obecną wydają się być gotowi tylko Astori i Yanga-Mbiwa. Manolas nadal trenuje indywidualnie z powodu problemów z mięśniem prostym uda i jego powrót wydaje się trudny. Są jeszcze trzy treningi, Garcia ma nadzieję na cud w jego przypadku, również ze względu na dwa błędy z rzędu ze strony Astoriego.
W środku pola wróci na pewno Strootman, po zawieszeniu w Coppa Italia, który powinien stworzyć silne trio z De Rossim i Nainggolanem, z wykluczeniem Pjanica. Garcia, biorąc pod uwagę, że Paredes udowodnił, że jest użyteczny w walce, może też zdecydować się na cofnięcie De Rossiego do obrony, wstawiając Pjanica. W ataku wróci od pierwszej minuty Ljajic, który zagra prawdopodobnie obok Iturbe i Tottiego.
Komentarze (8)
W ataku Totti, Turbo i Ljajić to może wtedy ugramy jakiś remis :)
I tak słaba obrona w tym sezonie została jeszcze bardziej osłabiona. Maicon wysiadł, Toro kontuzja. Jedynym plusem to, że zagra Florenzi, który liczę, że rozegra się na tej pozycji i zostanie już tam do końca. Nie można być zbyt surowym dla Florka, bo musi się przyzwyczaić i ograć. U mnie ma czystą kartę.
Pjanic może w końcu usiadzie na ławce, ale Paredes zostanie zepchnięty z powrotem na margines. A szkoda, bo prezentuje się lepiej od ciamciaramci. No i nie widzę go z tyłu, tylko przodu, właśnie tam, gdzie gra panicz.
Iturbe bardzo chciał, Destro też, Naingolan jak zawsze, boki obrony się podłączały...
Nawet Pjanić się przepychał...
Tyle, że kompletnie nic z tego nie wynikało - ale zaangażowania im odmówić nie mogę.
Paredes powinien dostać trochę szans. Za dużo wydajemy na młodziaków, żeby siedzieli tylko na ławie.
Ma piłkę, przeciwnik nie zdążył się cofnąć - aż prosi się, żeby przyspieszyć grę i podać do nieźle ustawionego Maicona...
Ten posyła balona... piłka leci 3 sekundy.
I to jest klasyk w jego wykonaniu - nie wiem co Garcia z nimi robi, że tak słabo wyglądają.