Aktualnie na stronie przebywa 25 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
(Il Tempo - F.Schito) Przyszłość środka pola Romy przechodzi przez Anglię i nie dlatego, że Monchi wziął na celownik pomocnika, który gra w Premier League. Mercato na ziemi Albionu zamyka się w dniu dzisiejszym o godzinie 17 (18 włoskiego czasu) i jeśli N'Zonzi nie otrzyma przekonującej oferty z Arsenalu lub Evertonu, wróci do transferowej aktualności, jeśli chodzi o środek pola Giallorossich.
Również z tego powodu Roma zawiesiła w oczekiwaniu Malijczyka Diadie Samassekou, pomocnika Salzburga, rocznik 1996: celem głównym pozostaje N'Zonzi, ale trzeba zmniejszyć żądania odnoszące się do wynagrodzenia. Bez kierunków angielskich do dyspozycji jako ewentualne podpory do gry na zwiększenie zarobków, mistrz świata w barwach Francji może obniżyć swoje żądania i zaakceptować podchody Monchiego, który nie zamierza obsypywać pieniędzmi Francuza, zakładając, że zwiększyłby wartość środka pola, tworząc z De Rossim pojedynek między dwoma doświadczonymi graczami.
Wzrok dyrektora sportowego jest cały czas skierowany na Anglię, także jeśli chodzi o sprzedaże. West Ham wziął na celownik Gonalonsa, który cały czas odrzuca wszystkie kierunki, aby pozostać w Romie. Po Crystal Palace i Evertonie, nieśmiałym sondażu Marsylii, przyszedł czas na Młoty, które w tej sesji transferowej wyłowiły już w Wiecznym Mieście Andersona: zainkasowanie 10 mln euro za byłego kapitana Lyonu byłoby wielkim strzałem Monchiego, ale również w tym przypadku czasu jest coraz mniej i gracz nie odpuszcza. Tym, który pożegnał się już z Romą jest Daniele Verde, skrzydłowy ataku po doświadczeniu w Hellas Verona, który w ostatnich tygodniach wydawał się być celem Porto. Na koniec pojawił się Valladoid, który pozyskał piłkarza na roczne wypożyczenie z opcją wykupu. Kwota wykupu to około 2 mln euro.
Komentarze (19)
Trochę ta Roma Monchiego robi się żałosna. Zniżamy się do poziomu ameby albo nawet pierwotniaka. Szanownemu murzynowi powinni powiedzieć zacne "wypi€rd@laj" i tyle. A tu czekają na to czy mu się eldorado trafi czy nie. Żeby to jeszcze było na kogo czekać
Niech mu kupią jeszcze dom w Rzymie (ale ładny) plus jakieś Prosche to może się skusi....
Nie rozumiem jak można błagać i czekać na piłkarza, Messi to nie jest...
~Technik zgadzam się z Tobą w 100%
Z tego co wynika z plotek, to Monchiemu brak aktualnie jakiś sensownych pomysłów wzmocnienia kadry. A i niechciani, blokują nam transfery. Zobaczymy, już niedługo czy jeszcze coś się zadzieje.
Paręnaście bramek w Premier League co sezon, to nie jest żaden kocur światowej klasy, bo na takiej zasadzie to możemy uznać, że ściągając Pastore, ściągnęliśmy pomocnika klasy światowej. Roma to nie klub, który ściąga takie gwiazdy, Roma to klub który ściąga kandydatów na gwiazdy, albo trochę takie przyblakłe gwiazdy. Alisson czy Radja odeszli jako klasa światowa, ale nie przychodzili jako klasa światowa. Tak samo było z Salahem czy Benatią.
Nie wiem co rozumiesz przez "kocur", ale Dzeko przychodził do nas z nazwiskiem. To był i jest zawodnik bardzo dobrze znany, chociaż w Anglii przygasł. Jednak każdy wiedział, że Dzeko to nie jest byle kto.
No i bardziej pytaj się Technika co rozumie pod pojęciem kocur, bo to on zaczął z jakimiś pretensjami do Romy, nie wiadomo o co, bo Roma jakoś w zamierzchłych czasach kupowała gwiazdy, potem już tylko sama sobie tworzyła. Co roku robią to samo, od X lat, i nagle wielkie zdziwienie. A tu dzień jak co dzień.