Aktualnie na stronie przebywa 14 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Wydawało się, że będzie uzupełnieniem składu, tymczasem wobec kontuzji De Rossiego stał się stałym elementem pierwszego składu, zaliczając świetne występy. Seydou Keita, bo o nim mowa, udzielił wywiadu dla Roma TV.
Co myślisz o występie Romy przeciwko Manchesterowi City?
- Ciężki mecz, gdyż gra przeciwko City w Manchesterze nigdy nie jest łatwa, jednak również my udowodniliśmy, że posiadamy dużo jakości, że zaliczamy się do części wielkich zespołów, które walczą w Lidze Mistrzów i że posiadamy ambicje zarówno w lidze jak i Champions League. Według mnie teraz musimy mieć pewność siebie, za nami test, który dobrze zdaliśmy. Musimy grać jak wielcy, którzy gdy nie udaje się wygrać, muszą przynajmniej potrafić wyrównać, słowo "porażka" musimy wymazać z naszego słownika. Gramy we wszystkich meczach, aby wygrać, jak wszystkie drużyn, które walczą w Lidze Mistrzów i które wygrywają swoje ligi. Tylko w ten sposób możemy się rozwijać.
Jakie są szanse na przejście rundy?
- Mamy duże szanse, mamy cztery punkty, a przed nami jest tylko Bayern z sześcioma punktami, jendak zagramy z Bayernem u siebie i nie możemy zepsuć tego meczu. Gra w domu, z naszą publicznością, jest okazją, jeśli zagramy naszą grę i zrobimy na boisku wszystko, sądzę, że możemy wygrać u siebie z Bayernem, choć mamy dla nich wielki szacunek. Sądzę, że jeśli wykonamy swoje obowiązki, możemy z nimi wygrać.
Guardiola powiedział, że byłeś barometrem drużyny w szatni Barcelony. Stajesz się nim również w Romie?
- Nie wiem, staram się jedynie wykonywać swoją pracę, jestem nieśmiałym piłkarzem, nie lubię być za bardzo w mediach, pragnę jedynie wykonywać swoje obowiązki. Wolę, aby moi koledzy, kibice i sztab trenerski uznawał moją pracę. To dla mnie dużo ważniejsze, aniżeli bycie w gazetach i brak pracy na boisku. Staram się jedynie dawać z siebie maksimum na boisku. To prawda, że odkąd przybyłem jestem bardzo zadowolony, gdyż mam wrażenie, że ludzie doceniają moją pracę. To dla mnie prawdziwa wewnętrzna radość, wiele dla mnie znaczy.
Przybliżysz nieco Guardiolę i Garcię?
- Dwaj trenerzy, którzy kochają to, że ich gracze mają charakter. Obydwaj kochają grę i wiedzą, że aby wygrywać często mecze, trzeba grać dobrze. Można wygrywać mecze grając źle, ale łatwiej jest to robić, grając dobrze, gdy posiada się piłkę, gdy sprawia się trudności rywalom. Są dużo większe szanse na wygraną, gdy gra się w ten sposób, zamiast bronienia się, bez tworzenia okazji. W rzeczywistości, w tym drugim przypadku, można wygrać tylko przez stałe fragmenty, rzutu rożne, rzuty wolne, to sprawa szczęścia i nie może zdarzać się zawsze. Jestem bardzo szczęśliwy, że miałem za trenera Pepa, z nim wygraliśmy wszystko i mam nadzieję, że z Rudim wygram chociaż połowę tego, co z nim.
W niedzielę Juve. Co musi zrobić Roma, aby powtórzyć występ z Manchesteru?
- Sądzę, że musimy jeszcze lepiej rozgrywać piłkę, myślę, że City miało większe posiadanie piłki od nas, choć stworzyliśmy więcej okazji od nich. Jednakże, gdybyśmy mieli częściej piłkę, mielibyśmy większe szanse na zwycięstwo. Teraz zagramy przeciwko Juve, które jest wielką drużyną i postaramy się powtórzyć to, co zrobiliśmy z City, grając jeszcze lepiej. To trudne, jednak trzeba zawsze szukać czegoś lepszego, gdyż mamy do czynienia z bardzo ważnym meczem dla nas i dla nich. Zrobimy co w naszej mocy. Jeśli będziemy grać naszą piłkę, będziemy mieli szansę wygrać wszędzie, jednak musimy zachować ostrożność, gdyż gdy przychodzą najlepsze moment, trzeba dawać z siebie więcej.
Co powiedzieliście sobie z Yaya Toure?
- Yaya jest przede wszystkim moim młodszym bratem, gdyż jestem od niego starszy. Dzieliłem z nim piękne momenty w Barcelonie, razem zdobyliśmy wiele trofeów i bardzo siebie nawzajem szanujemy.
Komentarze (11)
Ten transfer pokazuje że czasem warto zaryzykować z takimi uznanymi ''emerytami'' można za darmo zyskać naprawdę świetnych graczy.
Naturalnie nie ma co też przesadzać ze ściąganiem piłkarskich dziadków, ale z nowym zarządem nie ma o co się martwić. Krótkie kontrakty, a drużyna jest odpowiednio z balansowana, trochę talentów, trochę doświadczonych, uznanych graczy.
Bardzo szkoda mi było Tadka, ale takiej jakości piłkarskiej by nam nie zagwarantował..jednak zamiast takiego Emmanuelsona mógłby zostać.
Doświadczony,gra niesamowicie dobrze naprawdę podoba mi się ten piłkarz na początku miałem mieszane uczucia co do Niego,ale po tych meczach co zaprezentował ostatnio jestem pod ogromnym wrażeniem jego spokoju w grze.
Forza Keita !
Dzis w LE wszyscy wygrali.
Po jego świetnej postawie na boisku trzeba przyznać: widać, że grał w Barcelonie.
A to co mówi Keita? Profesorka. Jest już zupełnie jasne, dlaczego Rudi uważa, że właśnie Keita może nosić opaskę kapitana. To poważny facet, który wnosi doświadczenie, spokój, pokorę, ale też pewność siebie, co jest olbrzymią wartością.
Bardzo szanuję Rodrigo, ale po prostu widać, że to był świetny wybór, bo Keita to profesor.