Aktualnie na stronie przebywa 20 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
W końcówce sezonu był jednym z nielicznych jasnych punktów w drużynie, odciążając zespół w ofensywie, gdzie było dużo problemów ze znalezieniem drogi do bramki. Marquinho, bo o nim mowa, był zimą blisko opuszczenia zespołu, z kolei dziś wydaje się pewniakiem do pozostania. Brazylijczyk udzielił krótkiego wywiadu dla otricolor.com.
- Włochy są pięknym krajem, Rzym to wspaniałe miasto. Moja aklimatyzacja była bardzo łatwa, gdyż ludzie są tu bardzo gościnni.
Powrót do Fluminense?
- Mówimy tu o jednym z celów, jednak pomyślimy w przyszłości. Jeśli pewnego dnia Fluminense będzie chciało, abym tu grał, na pewno wrócę. Teraz jednak w moich myślach jest tylko Europa.
Marquinho wystąpił w tym sezonie w 25 meczach zespołu i zdobył 4 bramki, choć tylko 12 razy wybiegał w pierwszym składzie. W Romie wystąpił do tej pory w 40 spotkaniach i strzelił 7 goli.
Komentarze (5)
Statystyki też godne 40 spotkań 7 goli, w tym prawie połowa z ławki, a warto wspomnieć jeszcze o karnym i kilku asystach. I nie zawsze przecież grał w pomocy, więc wynik na prawdę godny.
I pokuszę się o stwierdzenie, że Marquinho, jako jeden z nielicznych w obecnej kadrze, poradziłby sobie w Romie Spalla albo Ranieriego.
W pierwszym półroczu był bardziej 'twardy', może to wina ostatniej kontuzji i teraz automatycznie ma blokadę i się często kładzie ?