Aktualnie na stronie przebywa 6 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Jak podaje porta forzaroma.info, Roma osiągnęła porozumienie z Monaco w sprawie transferu Ferreiry Carrasco do zespołu Giallorossich.
Skrzydłowy francuskiego klubu, który znajdował się w centrum długich negocjacji, powinien wylądować niebawem w Trigorii. Monaco otrzyma 6 mln euro, z kolei Belg podpisze czteroletni kontrakt za 1,5 mln euro za sezon gry. 21-latek będzie pierwszą alternatywą dla Iturbe i Gervinho, wypełniając pustkę po Ljajicu, który kieruje się ku odejściu.
Komentarze (19)
Szkoda tylko, że Carrasco to ryzyko. Wolałbym jednak Ljajica, ale skoro musi odejść, to ok. Jeżeli kasa będzie się zgadzać, to z niej pewnie zostanie pozyskany ciut lepszy obrońca.
Małe porównanie:
Ljajić 1650 minut na boisku, 6 bramek, 6 asyst, czasami brak zaangażowania i walka o co którąś tam piłkę.
Florenzi 1.851, 6 bramek, 8 asysty, mega zaangażowanie i walka o każdą piłkę.
Dla mnie sprzedaż Florka byłaby głupotą. Pal licho, że jest wychowankiem, jest po prostu pożyteczniejszy i CHCE pracować, nikt na niego się nie skarży, zawsze daje z siebie wszystko. Z Ljajicem bywało różnie, a to że miał/ma szalet zamiast mózgu udowodnił z Delio Rossim.
Aczkolwiek z wyboru Carassco / Ljajić ja zdecydowanie wolę tego drugiego... dać mu chociaż jeszcze jeden sezon... Adem ma niepoukładane pod kopułą, ale to dalej wielki talent czysto piłkarski. Wierzę że Rudi wychowa go odpowiednio jeśli dostanie jeszcze szansę, ale na to chyba już za późno skoro Belg wyłania się znad horyzontu.
O odejściu Adema nie ma co pisać o ile zarząd dalej będzie się trzymał tego że opychamy go za podobną cenę do tej którą my zapłaciliśmy fioletowym.
Po drugie zarząd ma okazje odbić sobie trochę grosza na nim i ściągnć również utalentowanego Carrasco.
Ja w sumie jestem na tak, za Ljajicem płakać nie będę.
Ljajić czy Florenzi ?
Małe porównanie:
Ljajić 1650 minut na boisku, 6 bramek, 6 asyst
Florenzi 1.851, 6 bramek, 8 asysty
---------------------------------------------------
Kto jest w stanie znaleźć ile pkt zdobyliśmy dzięki golu/asyscie Florka, a ile dzięki Ljajiciowi?
np: Ljajić strzelił gola na 2-0 z Lazio, a więc nie miało to wpływu na wynik = 0pkt
LJAJIĆ
-1gol Hellas na 3:0(mecz zakończony stanem 3:0) - 0pkt
-2gol Lazio na 2:0(karny, mecz zakończony stanem 2:0) - 0pkt
-3gol Bologna na 5:0(mecz zakończony stanem 5:0) - 0pkt
-4gol Livorno na 3:0(mecz zakończony stanem 3:0 - 0pkt
-5gol Hellas na 1:0(mecz zakończony stanem 3:1) - 0pkt
-6gol Atalanta na 2:0(mecz zakończony stanem 3:1) - 0pkt
FLORENZI
-1gol Livorno na 2:0(mecz zakończony stanem 2:0) - 0pkt
-2gol Parma na 1:0(mecz zakończony stanem 3:1) - 0pkt
-3gol Bologna na 1:0(mecz zakończony stanem 5:) - 0pkt
-4gol Inter na 3:0(mecz zakończony stanem 3:0) - 0pkt
-5gol Bologna na 1:0(mecz zakończony stanem 4:0) - 0pkt
-6gol Torino na 2:1(mecz zakończony stanem 2:1) - 3pkt
Niby niewielka wygrana Florka, acz on na sumieniu nie ma straconych bramek, częściej otwierał wynik meczu, asyst nie mam zamiaru nawet rozpatrywać za dużo pierdzielenia, a swoje 3pkt ugrał w 7minut ratując nam dupę w meczu w którym nikt, włącznie z Ademem nie błyszczał, a on wszedł i wykorzystał świetne podanie.
Napisałem to w ramach suchych faktów, a moja wypowiedź na samym końcu odnosi się bardziej do całokształtu tego co widziałem na boiskach w poprzednim sezonie. Druga rzecz, każdy kto ma choć trochę rozumu nie weźmie tego zbytnio do serca, a raczej potraktuje to jako ciekawostkę, Quatrro zapytał i dostał odpowiedź, pytanie było ogólne i taka była również odpowiedź, suche fakty? Są takie, że Florenzi bramkami uratował nam raz 3pkt a Ljajic nigdy. Druga sprawa jest taka, iż pisanie, że bramka na 2:0 ma znaczenie jest wyrwaniem z kontekstu i nie postawieniem przeciw temu żadnych innych danych, rozumiesz o co chodzi? Należy wtedy również stwierdzić, iż np. gol na 1:0 jest jeszcze ważniejszy, gdyż ustawia grę zespołów na następne minuty, pozwala wygrywającym poczuć się pewniej itp. Chociażby dlatego pominołem te wszystkie aspekty, nie jestem Gmochem ani innym analitykiem, nie chcę mi się gmerać, żeby obiektywnie to ocenić, trzeba by było również rozpatrzyć asysty, ba, nawet bezpośrednie strzały w trakcie meczu, procenty trafień, dośrodkowań i wiele więcej.
A moim osobistym odczuciem po meczach Romy w tym sezonie jest takie że poza 4 pierwszymi kolejkami Ljajic nie grał nic, zawalił bramkę, następne mecze nie grał, i w przekroju całego sezonu chyba był jednym z 3 najgorszych graczy w kadrze, bo nawet Ricci jak grał to starał się bardziej, tylko umiejętności nie miał żeby cokolwiek urwać. Ten zawodnik odkąd odszedł z Partizana miał dobre pół sezonu, i to niestety nie u nas, Roma jeśli ma duże ambicje to potrzebuje lepszych graczy, którzy potrafią zrobić różnice zawsze, a nie gdy tylko im się chcę. Piłkarz to nie tylko technika i "to coś", spójrz na Baruwaha, ma technikę, ma warunki fizyczne, ma niesamowity strzał z każdej pozycji, dobrze gra głową, no cud miód i orzeszki, napastnik Squadra Azzurra na nastepne 15 lat, a nie, bo ma przerośnięte ego i humory, gra jeden dobry mecz na 10 i nawet kibice milanu zamienili by go na jakiegokolwiek innego zawodnika, właśnie dlatego że w 9 na 10 meczy przechodzi on obok gry i nawet nie poczuwa się do winy.
Sorki za tasiemiec, ale trudno mi było określić to co myślę mniej rozwięźle.
Dziękuję, że chciało Ci się tego szukać.
matekson, mnie chodziło o jedyne suche fakty i je otrzymałem. Ljajić żadnym golem nie uratował nam wyniku - tyle.
Taki kij w mrowisko z Twojej strony, bo sam doskonale wiesz o co chodziło.