Aktualnie na stronie przebywa 18 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Radja Nainggolan jest bohaterem tego sezonu. Belg jest sercem środka pola Giallorossich, a tym samym całego zespołu. W wywiadzie dla rivistastudio.com mówił m.in. o swojej ewentualnej przyszłości.
- Nikt mi niczego nie podarował. Zawsze odwalałem czarną robotę. Jeśli owa czarna robota jest ceniona, oznacza to, że wykonałem dobrą pracę, ludzie są ze mnie zadowoleni i ja również
Roma?
- Mogłem odejść wcześniej do topowego zespołu, miałem okazję. Myślałem jednak, że nie taka jest droga, musiałem poczekać. Chciałem dojrzewać w Cagliari, gdzie czułem się świetnie i mogę teraz powiedzieć, że wyczekałem odpowiedni moment.
Twitter?
- W zespole z tak wieloma narodowościami staj się bardzo użyteczny: rozmawiam po holendersku ze Strootmanem, z Gervinho, Pjanicem i Keita po francusku, z Cole'm i Holebasem po angielsku, z pozostałymi po włosku. Posiadanie takiej możliwości ułatwia mi życie, gdyż jeśli zmieniasz zespół nigdy nie jest łatwo i w taki sposób szybciej się aklimatyzujesz.
Dlaczego nie zostałeś powołany na Mundial?
- Nie wiem. To było ogromne rozczarowanie. Jest jeszcze większym, jeśli pomyślę, że w moim wieku czeka mnie maksymalnie jeszcze jeden mundial. Dlatego łatwo zrozumieć jak bardzo mi na tym zależało. Zacząłem dobrze w reprezentacji i tymczasem zostałem w domu. Tak, mówiono, że być może trener nie ogląda włoskiej ligi, ale prawdą jest, że wciąż zadawali mi pytanie o powołania, a ja nie wiedziałem jak odpowiedzieć. Poświęciłem wiele, aby trafić do wielkiego zespołu i powiem, że chciałbym zakończyć tu karierę. Odejście do ligowego rywala byłoby niemożliwe, za granicę ciężkie. Nie widzę zwłaszcza w najbliższych latach lepszego zespołu od Romy. Jestem szczęśliwy, że mogę tu być.
Komentarze (15)
" Dlaczego nie zostałeś powołany na Mundial?"
Co za debilne pytanie...
Co do Ninjy, to taka deklaracja często kończyła się szybkim transferem. Mam nadzieję, że przynajmniej teraz tak nie będzie.
To jednak duża różnica z wypowiedziami typ: nie opuszczę Romy, albo nie odejdę do żadnego innego włoskiego zespołu, co miało już u nas miejsce. Ja chciałbym trafić szóstkę w totka...
Poza tym z Twojego zdania można wydedukować, że Ninja jest gorszy piłkarsko od Perrotty, czy Tadka, co jak wiemy nijak się ma do rzeczywistości ;P
DAJE NINJA!
Gra świetnie, ale za wcześnie chyba na takie deklaracje?
Nie piszę o Tottim, Aldairze, DDR, ale nawet takiemu TDi czy Perrott'cie nie dorasta do pięt.
Chodzi o to, że jeszcze dłuuugo Ninja musi pracować na markę, jaką w ASR mają powyżsi panowie.
FORZA NINJA !!!!
Co do Ninji oby wciąż się rozwijał i grał tak świetnie jak gra. Oby tak się stało jak mówi.