Aktualnie na stronie przebywa 16 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Podobnie jak w zeszłym sezonie, Giallorossim brakowało niewiele do wywiezienia pierwszego punktu z Juventus Stadium. Zespół Spallettiego bronił się skutecznie do 77 minuty, gdy kontrę Juventusu wykończył Dybala. Tym samym Giallorossi zaliczyli czwarty z kolei mecz bez wygranej, a Bianconeri wygrali po raz jedenasty z rzędu. Najwięksi optymiści, którzy myśleli jeszcze o szansach na mistrzostwo, muszą odłożyć marzenia na przyszły sezon. Z dwunastoma punktami straty do Napoli i dziesięcioma mniej od Juventusu oraz w obecnej formie, trzeba skupić się na walce o trzecie miejsce, którego zdobycie będzie bardzo trudne.
JUVENTUS - ROMA 1-0 (0-0)
1-0 Dybala 77'
ROMA (3-4-2-1): Szczęsny - Manolas, De Rossi, Rüdiger - Florenzi (Torosidis 90'), Vainqueur (Keita 71'), Pjanic, Digne - Salah (Sadiq 90'), Nainggolan - Dzeko
Ławka: De Sanctis, Lobont, Gyomber, Castan, Emerson Palmieri, Totti, Iago Falque
JUVENTUS (3-5-2): Buffon; Barzagli, Bonucci, Chiellini; Lichtsteiner (66' Cuadrado), Khedira, Marchisio, Pogba, Evra; Mandzukic, Dybala (84' Morata)
Ławka: Neto, Audero, Caceres, Rugani, Alex Sandro, Padoin, Sturaro, Hernanes, Asamoah, Zaza
Żółte kartki: De Rossi, Ruediger, Pjanic, Nainggolan (Roma), Mandzukic (Juventus)
Komentarze (54)
A tak serio to jestem spokojny, obrona wyglądała już naprawdę nieźle. No i ładna bramka Dżeko której sędzia nie uznał (ja tam faulu nie widziałem!).
Będzie tylko lepiej.
O ile wywalą Sabata ( ͡° ͜ʖ ͡°)
PS. Florek zebrał burę od Łysego przy schodzeniu z boiska.
PS2. Paweł Dybała to jest wariat. Mały, ale wariat. Świetnie się rozwinął.
PS3. Salah w tej formie nie powinien w ogóle wychodzić na boisko!
PS4 to shit a nie konsola nowej generacji.
Ogólnie pierwsze 15 minut na miękkich nogach, później pokazaliśmy bardzo dobrą grę w defensywie i poukładanie taktyczne. Szkoda tej pół sytuacji Juve które wykorzystali.
Podpiszę się pod jednym stwierdzeniem komentatora: "dawno nie widziałem tak bezradnego Juventusu".
1,5tyg a widać duże zmiany w organizacji gry, widać, że mamy cel kopiąc tak a nie inaczej czego nie można powiedzieć o Romie pod wodzą Garcii.
Wyników w tych 2 pierwszych meczach nie ma ale wiem, że przyjdą. Panowie, trochę cierpliwości a będzie dobrze. ;)
p.s.
I oczywiście pokazali ostatecznie, że w tym sezonie nie walczymy o nic. Max naszych możliwości to 3 miejsce, ale trzeba by już teraz niemal cudu.
Czekamy na lepsze czasy, sezon można uznać za stracony LM nie dla nas.
Podobała mi się reakcja zespołu po straconym golu, wcześniej tego nie było tylko się rozkraczali. Więcej jednak chyba się nie dało zrobić z przodu mając połowę napastnika (Dżeko), bo Salah to nieporozumienie.
Teraz trzeba iść ostro w górę tabeli! 12 zwycięstw z rzędu ;)
A Roma, jak jest zbudowana? Jak wygląda ten sławny projekt? Czas rozliczyć budowniczych, a że należą im się galery to gołym okiem widać.
Allah dał, Allah wziął.
Dlatego Spall musi też zacząć myśleć nad rozwiązywaniem problemów w ofensywie, a w takim ustawieniu raczej nie będziemy grali z ogórkami, bo osamotniona dwójka Salah i Dzeko, w dodatku w formie na poziomie polskiej I ligi, sama prochu nie wymyśli. Pociągnąć sam mógłby coś jedynie Gervinho, ale już się z nim pożegnali.
Ciekawie nie jest, szczęście tylko, że Inter zaczyna cieniować, a Viola też od czasu do czasu gubi punkty. Z tym, że musimy patrzeć na siebie, bo jak tak dalej będzie, to zamiast wyżej, będziemy niżej w tabeli.
Pomocnicy także zostawiali dużo dziur na 30-40 metrze, więc nie ma co sikać z radości.
Największy problem. Nieumiejętność wyprowadzenia kontry.
Wiem, że Lucek nie miał czasu. Nie mam do nikogo żalu. Chodzi mi tylko o to, że nadal mamy bardzo słabą obronę.
Garcia powinien zostać zwolniony dużo wcześniej, chociaż by po to aby nowy trener czyli Spall miał czas na wdrożenie swojej myśli i systemu gry. Dzięki nim ten sezon jest już przegrany a największą przykrością jest to że już w Styczniu nie walczymy o nic konkretnego, o nic dającego powody do dumy i radości.
Co do samej gry to obrona wyglądała dziś bardzo dobrze i gdyby nie Niemiec to mogłoby się skończyć zwycięskim remisem, pomoc też wyglądała ok natomiast atak jak był tak jest porażką. Nie wiem czemu ale ja to widzę od dawna że Roma ze swoim stylem gry potrzebuje mieć szybkiego i zwinnego napastnika a nie tyczkę. Tyczka też może być jako alternatywa ale podstawowym napastnikiem powinien być szybki i techniczny zawodnik. Był Bojan, nie wypalił i go odesłano ale kto wie jak by było dalej. Ktoś taki jak stary dobry Saviola byłby zbawieniem tego ataku.
Nie bronię Dzeko, jednak zważmy trochę na styl rozegrania tego meczu. Tu napastnicy nie mieli prawa niczego zagrać, bo tak chciał trener.
Zarząd to zło
Czy leci z nami prezes?
Sabat musi odejść
Fizycznie chyba jednak coś nam dolega...
Dżeko to drewno
Pjanić to beznamiętny i bezpłciowy glut, a nie zawodnik z charakterem, poza tym podaje do przeciwników
Florek jest bez formy
Rudiger za 5 lat będzie dobrym obrońcą
a co do meczu, widać poprawę w grze zespołu jako całości i na tym tle ********** kontrastują słabi poszczególni zawodnicy, Spall coś ruszył i gdyby nie Florek, mecz był jak najbardziej do zremisowania
Błagam. Nie wieszajmy psów na ofensywie. Gołym okiem widać gdzie mamy problem.
Racja.
Ale Dzeko nawet na Juve nie wykrzesał z siebie zbyt wiele motywacji :) Może to taki typ.
W sumie jednak Juventus motywuje już samą nazwą. To prawda.
p.s nie wiem co się dzieje z Salahem, gość gra jak na treningu, boi się naciskać na rywala, zero finezji, zero jakichkolwiek emocji, szybkość zupełnie nie ta co na jesieni. Nie wiem czy to kwestia tej kontuzji, czy po prostu jeszcze działa syndrom Garcii (systematyczne cofanie się w piłkarskim rozwoju po dołączeniu do drużyny).
Spal ugraj lepsze transfery i może jakaś Liga Europy z tego będzie.
Napisze tylko tyle, ze trzeba posprzątać po Sabatinim, pozbyć się pupilków Garcii, którzy dla Spallettiego są bezwartościowi. Żeby pomysł Spala był skuteczny, on musi mieć swoich piłkarzy. Z tym co ma ciężko będzie zająć trzecie miejsce. Dlatego trzeba jakoś doczłapać do lata i wtedy zacząć wszystko na nowo od zera, bez Sabatiniego.
Nie chcialbym by obwiniano.Spallettiego za ewentualny brak trzeciego miejsca z powodu tego co zastał w klubie jak przyszedł. Jeśli już to.sezon przegraliśmy po meczu z Milanem. Obawiam się, że mogą pojawiać się głosy krytyki w stronę Spala, jeśli ten nie spełni oczekiwań, które miał spełnić Garcia. A jest to możliwe, tym bardziej jeśli czołówka będzie tracić punkty razem z nami. Chyba, że będziemy seryjne przegrywać i tracić wszędzie punkty, ale to nam chyba nie grozi. Jak dla mnie Spal podjął się ryzykownej i bardzo trudnej misji i jeśli poniesie klęskę to będzie najmniej winny, bo problem leży gdzie indziej. Podjął się zadania, bo jest ambitny, ale jak dla mnie prawdziwy sprawdzian czeka go dopiero ze startem kolejnego sezonu. Poki co, trzeba trzymać kciuki za ten.
Dosyć tego sarkazmu. Spal przyznał, że konieczne jest przyjście środkowego obrońcy - błąd - tu potrzeba środkowego i bocznego.
Z przodu jak jest każdy widzi. Gerv już popi*erdala myslami w jenach, Dzewko gorszy od Nondy, Salah spuścił powietrze, Il Purpone dobry duch szatni, Ponczek kontuzja, Sadiq musi trochę przypakować.
Ciekawe jak tam doktor Lumbago? Byłby dzis gorszy od Dzeko?
Kroi się horror do ostatniej kolejki. 3-cia pozycja nie zapewnia jeszcze LM. Trzeba przejść eliminacje...
Co za syf!
Nadal czekam co będzie dalej. Niech Spalletti pracuje. Na oceny przyjdzie czas.
Natomiast mnie zaczyna boleć oczekiwanie na jakiś dobry mecz Romy. Już nie pamiętam kiedy byłem zadowolony po meczu. A to chyba nie jest normalne.
p.s.
Co do rywalizacji z Juve. Wczoraj grały dwie drużyny wydające najwięcej pieniędzy na pensje piłkarzy. Myślę, że jest uzasadnione wymaganie nieco równiejszej rywalizacji. Ale OK, nasi piłkarze wracają z dalekiej podróży, więc poczekajmy.
No tak chyba nie do końca, bo z tego co pamiętam to Pallotta mówił o Scudetto w 5 lat, kiedy obejmował stanowisko prezesa, a on jest w klubie dopiero czwarty rok, wcześnie był przez rok Di Benedetto na stanowisku. Także z technicznego punktu widzenia to mają jeszcze jeden sezon na tytuł ;).
Można się ładnie pośmiać.
Sabat robi przez 4 lata sabotaz aby wszystkich zmylic a za rok ruszamy :D
Najlepszy pomysł zatem wymienić latem Pallottę na jakiegoś Pannesa (nota bene usunięty z projektu pracy nad stadionem, a był głównodowodzącym) i ten powiem, że w ciągu pięciu lat wygramy. I tak można w kółko.
Omen nie zgadzam się :)
;P
@Cubus, nie ograniczaj :) Totti i Taddei to do dzisiaj jedni z moich ulubionych piłkarzy :P