Aktualnie na stronie przebywa 35 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Kevin Strootman już trenuje. Holender przybył dziś do Riscone, gdzie dołączy do kolegów. Na godzinę 19:00 zaplanowano oficjalną prezentację, z kolei wcześniej gracz przeszedł pierwszą, indywidualną, sesję treningową jako zawodnik Romy.
Piłkarz pojawił się w centrum treningowym o 17:35. Na popołudnie nie zaplanowano oficjalnej sesji. Obecni byli też Florenzi, Taddei i Julio Sergio, którzy trenowali na siłowni i przechodzili masaże. O 17:48 Strootman rozpoczął okrążenia po boisku z trenerem od przygotowania, Fichaux. O 17:55 pojawiły się pierwsze okrzyki kibiców: "Daje Strootman, witamy". O 17:58, po dziesięciu minutach biegania pomocnik przeszedł do ćwiczeń rozciągających. O 18:01 trenował z Fichaux podania. O 18:07 na boisku znajdowali się też Taddei i Maicon, którzy biegali. O 18:08 Strootman kontynuował prace z piłką, ćwicząc długie podania. O 18:11 Holender opuścił boisko i udał się na siłownię. O 18:20 dobiegła końca pierwsza sesja treningowa w roli gracza Romy.
Jak podano na oficjalnym profilu Romy na Twitterze, Strootman będzie grał z numerem "6", który był zastrzeżony przez dziesięć lat po Aldairze.
Komentarze (24)
Strootman - 16,5 + 3,5
Destro - 16
Lamela - 15,06 + 2
Osvaldo - 15 + 2,5
Także będzie musiał się spiąć, do tego pomocnik...
Dla mnie to kolejny przykład na to, ze pewną erę w Romie mamy za sobą. Zmieniają herb bez wiedzy kibiców, mówią, że każdy jest na sprzedaż, mając w składzie takich graczy jak DDR, Totti, teraz dają numer #6 Strootmanowi, który co prawda przychodzi do Romy jako świetny transfer, ale w moim odczuciu ten gest jest trochę przesadzony. Jestem skłonny zaryzykować i napisać, że gdyby u władzy była Rosella, to numer dalej byłby zastrzeżony. Conti, Di Bartolomei, Aldair i... Strootman. Ta koszulka będzie bardzo ciężka. Podkreślam, to nie jest tylko numer. Życzę mu jak najlepiej, ale skoro ten numer został przywrócony, to bardziej w tej roli widziałbym DDR, czy Florenziego, którzy mają przynajmniej coś wspólnego z Romą.
Jakże śmiesznie wypada Destro w tym zestawieniu ;)
Zgroza!!!
To nie jest moja Roma! ;/
Zaraz ktoś mi wyskoczy, że to potrzeba chwili, że liczą się tylko baksy...
Ogólnie jestem przeciwny zastrzeganiu numerów na okresy dłuższe niż 10 lat.
Powodzenia.
To samo wypomniałem mu już wcześniej :/
Ja przywiązuję dużą wagę do numerów, zawsze mnie ciekawi czemu gracz wybrał taki numer, myślę jaki by pasował do nowego zawodnika etc. W tym przypadku uważam że to dobra decyzja. Aldair był wielki, był legendą, ale umówmy się - bądź co bądź nie jest Tottim żeby zastrzegać numer po nim.
Tak jak mówicie, jakby zastrzegało się numery graczy wielkich albo tych co zdobyli scudetto to trzeba by wprowadzić numery 3-cyfrowe ;)
Osobiście wolałbym żeby Daniele dostał ten numer, no ale... miał w sumie okazje wiele razy wziąć 4 czy 5, numery z którymi grał w reprezentacji, ale zostawał z 16. Też fajny numer, głównie przez niego. Więc może niech już Kevin weźmie tą 6. Wydaję mi się że to taka zagrywka, pokazanie że ściągnęliśmy mocnego gracza, i tak jest.
Forza Kevin Strootman #6 :)!