Aktualnie na stronie przebywa 16 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Jednym z najbardziej krytykowanych graczy w ostatnim czasie jest Miralem Pjanic. Bośniak, który nie przeżywa najlepszego momentu w sezonie, udzielił wywiadu dla Sky Sport.
- Mamy okres, w którym jesteśmy mniej błyskotliwi na boisku, napotykamy na większe trudności w wygrywaniu meczów. Dopiero co zakończyliśmy pierwszą rundę rozgrywek, mamy pięć punktów straty, mimo że wolelibyśmy być bliżej Juve. My, gracze, robimy wszystko, aby znaleźć rozwiązanie na boisku, pracujemy więcej i próbujemy znaleźć co jest nie tak.
Gwizdy?
- Rozumiemy je. Kibice powinni wiedzieć, że my, gracze, za każdym razem gdy wychodzimy na boisko, dajemy z siebie wszystko i nikt nie wychodzi na murawę bez głodu i bez pragnienia zwycięstwa. Mimo że w ostatnich dwóch meczach graliśmy źle w pierwszych połowach, z Palermo i z Lazio, zespół dał mocny sygnał w drugich połowach, aby spróbować wygrać mecze.
Sezon?
- Mieliśmy wiele kontuzji, wiele meczów do rozegrania, być może nie było zbyt wielkiej rotacji wśród graczy, jednak każdy z nas chce grać i przygotowujemy się co tydzień, aby wyjść na boisko.
Komentarze (10)
Mi, jeśli chodzi o rotacje, kontuzje i całe sezonowe zmęczenie, wciąż przypomina się sytuacja z ogórzastego meczu z Chievo (3-0 do przerwy). Kontuzjowany Keita, kontuzjowany Strootman, kontuzjowany prawie 3 tygodnie De Rossi. Pewniakiem do występu obok Pjanica i Nainggolana jest Paredes, o którym dobrze wypowiada się Rudi. Mecz w sobotę. W czwartek, pierwszy trening z zespołem, po kontuzji, przechodzi De Rossi. Sobota wieczór, skład meczowy i oczywiście De Rossi w składzie, nie Paredes. Oczywiście trzy dni później były bęcki z Bayernem, bo m.in. żywy od pięciu dni De Rossi grał już drugi mecz po kontuzji...