Aktualnie na stronie przebywa 14 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Jak podaje w dzisiejszym wydaniu Leggo, słowa Miralema Pjanica, po zakończeniu zwycięskiego meczu z Sampdorią - "porozmawiamy na koniec sezonu i znajdziemy rozwiązaniem dobre dla wszystkich" - nie pomogły rozwiać wątpliwości co do pobytu Bośniaka w Romie, w przyszłym sezonie.
Pressing na byłego gracza Lyonu wywierają wciąż Paris Saint-Germain i Barcelona. Ponadto, ostatnie spotkania między agentami gracza a kierownictwem Giallorossich, nie przyniosły sukcesu. Stąd też, ewentualne przedłużenie kontraktu może nie wystarczyć do zatrzymania gracza w stolicy Włoch.
Bośniak zdobył w niedzielnym meczu czwartego gola w tych rozgrywkach, poprawiając tym samym wynik z poprzednich dwóch sezonów. Było to jednak pierwsze trafienie od czterech miesięcy, gdy w październikowym meczu z Napoli, strzelił dwie bramki.
Komentarze (9)
Jeśli do okienka nie złoży podpisu to najlepiej selnąć go za około 20 mln i po zabawie, wiecej i tak pewnie nikt nie da.
Od początku wiadomym było, że jeśli nie podpisze nowego kontraktu to bd lipa. Pjanic mógłby to zrobić już teraz, chociażby dlatego by dac zarobić więcej pieniędzy Romie latem, kiedy bedzie chciał odejść. Jeśli tego nie zrobi i odejdzie, okaże się tym robakiem.
Pastore, Veratti + 10 mln € dla Romy :D
Jak dla mnie też to zaczyna przypominać Mexesa, mam tylko nadzieję, że jestem w błędzie i latem wszyscy będziecie się ze mnie śmiać, co ja teraz nie wypisywałem.