Aktualnie na stronie przebywa 7 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Wszystko wiąże się z Nicolasem Burdisso. Środkowy obrońca z Argentyny jest na wylocie i trzeba czekać na zespół, który go przyjmie i będzie gotowy pokryć wysokie wynagrodzenie: jak podaje w dzisiejszym wydaniu Corriere dello Sport, Roma monitoruje teren, aby zablokować ewentualnego zmiennika Bandyty.
Nazwiska są te same, od Heitingi do Zoumy. W ostatnich godzinach wraca nazwisko brazylijskiego piłkara, który byłby gotowy być rezerwowym dla Benatii i Castana: mowa o Rafaelu Toloi, starym znajomym Sabatiniego z plotek transferowych, który rozwija się sezon po sezonie, w zespole Sao Paolo. 23 lata, z włoskim paszportem, Toloi może być używany również na boku obrony. Graczem interesuje się też Milan.
W oczekiwaniu na oficjalne ruchy, Romie wciąż oferowani są piłkarze: Francisco Cerro z Velez (środkowy pomocnik) i Salih Ucan z Fenerbahce (trequartista) to ostatnie propozycje. Sabatini jest jednak skoncentrowany na Sanabrii, który jest gotowy do przejścia do stolicy za 3 mln euro.
Komentarze (13)
Jakim cudem ten gość jest jeszcze bez klubu? Transfermarkt wycenia go na 12 mln, więc jakiś poziom musi prezentować. Szkoda, ze Roma nim się nie zainteresuje. Środek pola byłby wtedy bajeczny, choć bez tego wygląda bardzo dobrze.
Nie przedłużał umowy, która obowiązywała do 31.12.2013r. , bo jak sam powiedział chce podjąć wyzwanie w silniejszej lidze. Mówiło się o nim ostatnio w Naszym kontekście, na kilku włoskich portalach. Jest liderem w reprezentacji, a w Rubinie był jedną z czołowych postaci obok Eremenko. W samej LE w tym sezonie - 7 spotkań, 3 gole i 7 asyst.
Ok. Ale jak poleci Marquinho to raczej pewne, że się znowu jedno miejsce zwolni.