Aktualnie na stronie przebywa 31 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Marco Borriello opuści najpewniej na dniach zespół Giallorossich. Napastnik nie został powołany na tourne po Ameryce Północnej, przez co nasiliły się też doniesienia o ponownych rozmowach Romy i Genoi w sprawie wymiany karty gracza na Alberto Gilardino.
Jak wiemy, kilka tygodni temu negocjacje między obydwoma klubami zakończyły się fiaskiem. Portal tuttomercatoweb.com donosił dziś, że kluby pracują ponownie nad wymianą, a Genoą ustaliła cenę za kartę Gilardino na poziomie 8 mln euro. Ostatnie słowa prezydenta Rossoblu, Enrico Preziosiego, dają jednak do zrozumienia, że nic nie ma na rzeczy. Przy okazji dzisiejszego losowania, odpowiedział krótko dla Sky Sport: "Wymiana? Nie, pozostaje tak, jak jest".
Zdaniem mediów, Borriello znalazł się ostatnio w orbicie zainteresowań Malagi i Fiorentiny.
Komentarze (19)
Przecież to on zachwycał się Borriello, dziękował za uratowanie tyłka w poprzednim sezonie, chciał go ponownie. Twierdził wiele razy, że pasuje do Genoi lepiej niż Gilardino.
Potem, gdy negocjacje nie wyszły, kilka razy obwinił Romę. Strzelił focha. Chcieli wymiany, małej dopłaty do Gilardino i jeszcze żeby Roma płaciła połowę wynagrodzenia Borriello. Szukał jelenia i nie znalazł.
Byśmy na to poszli, a potem Borriello by strzelił tam 15 goli i zapewnił utrzymanie, a Gilardino przesiedział sezon na ławce.
Jeśli już, to Genoa winna dopłacić do tego interesu, skoro nie chcą Gilardino, a chcą tak Borriello.
Co prawda i tak śmieszna, bo wart jest max połowę .
Roma chciała mieć 2 środkowych napastników - początkowo na wylocie był Osvaldo, ale koniec końców zdołał przekonać do siebie Garcię, więc tym niepotrzebnym środkowym napastnikiem stał się Borriello.
Żadnej wymiany nie będzie, ponieważ Roma chce wzmocnić boki ataku. Planowany jest Gervinho na przeciwległą stronę do pary z Lamelą, a także myśli się o kimś młodym na przyszłość, dlatego co rusz w mediach pojawiają się nazwiska młodych bocznych napastników, w tym ostatnio Viktora Fischera, czy wcześniej Valentina Stockera, a także przytaczany był przykład Bonaventury, z agentem którego w dobrych stosunkach był niegdyś Baldini.
Bez przesady z jego krytyką. 8 baniek wart nie jest, ale o to trzeba mieć pretensje do Preziosiego, który zawsze ma nagrzany łeb.
1. Osvaldo
2. Destro
3. Tallo
I niech tak zostanie...Kupmy kogoś na bok ataku.
Ja go lubie, potrafi sie znaleźć w polu karnym, przepchnąć z obrońcami i strzelić w trudnej sytuacji na wpół leżąc nie mniej jednak szanuję decyzję kolejnego trenera.
Potrzeba nam zawodnika młodego, szybkiego z mocnym strzałem. Okno jeszcze nei zamknięte
@romanista Bardzo możliwe że to polecenie odgórne - nie stać nas na drugiego/trzeciego napastnika z pensją 5,4 mln! Marco to fajny piłkarz, obecnie typowy ligowiec - ale tacy też są potrzebni.