Aktualnie na stronie przebywa 28 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Baldini odszedł po przegranej 26 maja. Tamten mecz i wydarzenia po nim, Sabatini określa tak:
- To nie była tragedia, ale bardzo trudny dzień. Zmieniłem niektóre moje myśli dotyczące sposobu budowy drużyny. Zaczęliśmy z Garcią i grupą niesamowitych piłkarzy, na boisku i w szatni. Z chłopakami, którzy nadal tu są i z którymi możemy coś wygrać. Garcia przerwał wakacje, aby przyjechać i zobaczyć się ze mną w Mediolanie. Gdy wyszedł z pokoju, zadałem mu dodatkowe pytanie: zapytałem go, jakie utrzymuje relacje podczas budowy zespołu. Odwrócił się z szeroko otwartymi oczami i powiedział, że kocha swoją drużynę. Dwa słowa połączone razem mogły być decydujące. W tej sytuacji były decydujące.
Wcześniejszy wybór, z Zemanem, jest jednym z największych żalów Sabatiniego:
- Jest moim wielkim żalem. Gdy tutaj przybył myślałem, że my dwaj, wchodząc w taki wiek, możemy dokonać razem wielkich rzeczy, w fazie życia, w której ekstremalne przekonania należy odłożyć na bok.
Komentarze (0)