Aktualnie na stronie przebywa 2 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Napływają kolejne, tym razem sprzeczne z porannymi, wieści na temat transferu Benatii do Bayernu. Jak podaje Sky Sport, Roma i Bayern są nadal poróżnione w kwestii odstępnego za kartę Marokańczyka.
Zdaniem telewizji Bawarczycy proponują 24 mln euro plus 2 mln bonusów, podczas gdy Roma trzyma się 35 mln euro. Z tego powodu Walter Sabatini nie uznał potrzeby wyjazdu do Monachium, o czym donoszono wczoraj.
Również Gianluca Di Marzio podawał w nocy, iż brakuje porozumienia pomiędzy obydwoma klubami, gdyż Bayern oferuje 24 mln euro.
Komentarze (31)
Witam.
Mówisz, "Ma kontrakt, który go obowiązuje więc na upartego możemy go mieć przez kolejne 4 lata."
Niestety, to co mówisz jest prawdą, ale tylko "na upartego". To prawda, że każda umowa jest porozumieniem ustalającym prawa i obowiązki stron, i z zasady obie strony są nią związane. Nie jest to jednak stan niezmienny. Jak każdy stosunek prawny może zostać wolą stron zmieniony lub zniesiony. Innymi słowy, do tanga trzeba dwojga i jeśli MB nie będzie chciał grać to ewentualnie możemy stosować kary umowne przewidziane w kontrakcie, ale siły która by go zmusiła do gry nie mamy, a podejrzewam nawet że wewnętrzne przepisy UEFA są w tej kwestii sprzyjające zawodnikom a nie klubom i MB uzyskałby rozwiązanie kontraktu. Obawiam się więc, że tak jak Boriello jest w swojej kilkuletniej już grze z nami "na wierzchu", to my w analogicznej sytuacji z MB moglibyśmy się conajwyżej cmoknąć.
Nie chciałbym być teraz na miejscu Sabatiniego, kiedy sprawy z Benatią nie są jeszcze rozstrzygnięte, musi jednocześnie dogadywać 1 bądź 2 obrońców za niego. A czas ucieka.
To ma faktycznie sens, ale szkoda tylko Destro, który przez agenta wypowiadał się ostatnio bardzo lojalnie w stosunku do Romy. Jeśli tak będzie jak piszesz nie będę mógł bez mdłości patrzeć na Benatię w przyszłym sezonie. I chyba nie tylko ja. Jak to w przysłowiu "Bentia zawinił a Destro powiesili." :(
Benatia, to już było chyba milion razy dyskutowane - musi grać jeśli Roma nie zechce go teraz sprzedać. Aczkolwiek i tak możemy pozyskać już w ramach wypożyczenia Nastasica. A Marokańczyk niech zapier**la, żeby go ktoś za rok jeszcze chciał.
"Non mi preoccupa la Fiorentina ma il mercato"-nie martwi mnie fiorentina ale mercato
"najemnik"... w dupach wam sie poprzewracalo... może Totti albo DDR grają charytatywnie za darmo? Eh....
Jak Benatia odejdzie, nie powtórzymy wyniku ze straconymi bramkami z tamtego sezonu. Ktoś ma do tego wątpliwości?
Po jego wywiadach cena poszła od razu 10 mln w dół, bo gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta. Benatia nie chce grać w Romie za daną kasę i przy tych zarobkach chce odejść, tamci to wiedzą i wykorzystują sytuację. Marokańczyk ma kosę z kierownictwem, co wypaplał oficjalnie, Bayern to wie i kupi go z rabatem.
Gdyby nie te wywiady, już dawno byśmy go opchnęli za 40 baniek, a tak, pojawiali się chętni dający 20-25 mln i nasi to odrzucali, czekając na lepszą ofertę do samego końca i się nie doczekali.
Bayern to nie idioci, że zapłacą takiej grubej kasy za piłkarza skłóconego z klubem.
Zupełnie nie rozumiem dlaczego tak w każdej jakiejkolwiek informacji na temat Benatii tak się bulwersujecie. Jak zostanie z nami to ze sportowego punktu widzenia nie stracimy NAJLEPSZEGO naszego obrońcy w ubiegłym sezonie. Więc nie róbcie tragedii. Jak odejdzie to też będzie trzeba go kimś zastąpić, a nie wiadomo czy uda się to w takim stopniu jak udało się Bentatii grać w ubiegłym sezonie. Sprzedać go za "parę groszy" też nie sztuka. Więc nie ma sensu, w mojej opinii, go sprzedawać za mniej niż 30 mln [nie wliczając bonusów]. Ma kontrakt który go obowiązuję więc na upartego możemy go mieć przez kolejne 4 lata. To że chce odejść no to cóż sam krzyczy duże kwoty [a w zasadzie agent] to niech się nie dziwi, że nie każdy klub jest w stanie za niego zapłacić tyle ile powinien. Mógł podpisać kontrakt na dwa lata na przykład i teraz by miał łatwiejszą drogę, sam sobie winien. "Z niewolnika nie ma zawodnika" też prawda ale to nie znaczy, że trzeba go w promocyjnej cenie oddawać. Sam Benatia powinien się cieszyć, że trafił do Nas, to że chce podwyżki też jest zrozumiałe, grał świetnie i miał obiecaną podwyżkę, ile tego nie wiemy. Można by się dogadać i np. zaoferować w tym momencie 2-3 letni kontrakt z jakaś nie znaczą podwyżką i np. z klauzurą wykupu jak już tak chce bardzo odejść za rok np. w granicach 38 mln. Teraz inny problem jest czy stać Nas a w zasadzie czy nie musimy poświęcić kogoś na te transfery które już się dokonały. Być może dlatego rozmowy o Destro były prowadzone, bo być może Benatia jednak nie odejdzie, jak nikt inny nie sypnie większą ilością gotówki.
Najlepiej by było jakby nikogo w tym momencie z tej dwójki się już nie pozbywać bo oboje byli w tamtym sezonie ważnymi elementami gry Romy, Destro wiadomo kontuzja wcześniej ale później strzelał. Wierzyliśmy w tego chłopaka, też sporo pieniędzy wydając na przybycie jego do Nas. Więc taka oferta o jakiej się mówi ze strony Milanu według mnie jest nie do zaakceptowania przez Nasz zarząd. Wciąż nam brakuje napastnika a chcemy jeszcze jednego sprzedawać, który chyba jednak cieszy się z tego, że gra w Romie.
Pozdrawiam :]
w końcu się zdecydowałem na jakiś post po "x" latach chyba.
Jeśli będzie chciał iść na wojnę z Romą to też wiele nie ugra przecież. Jak wszędzie wtedy taki zawodnik zostanie przesunięty do "x" składu i tyle. Marzenia o wielkim klubie wtedy raczej pójdą w zapomnienie. Gość zagrał jeden świetny sezon w klubie walczącym o zwycięstwo Serie A i teraz przykładowo nie może sobie pozwolić na rok przesiedzenia na trybunach, nic na tym nie zyska, my też wiadomo stracimy. Dlatego napisałem, że nie ma sensu walczyć. Albo się godzi na lekką podwyżkę i tu można negocjować np. klauzule taką i taką za rok i przez ten rok gra wciąż u Nas, albo nie idzie na to i jest "zmuszony" wypełniać kontrakt który zawarł. Tak sobie "o" raczej kontraktu nie może zerwać bo "tak mi się zachciało" bez sporych kar co by było gdyby np. Suarez przeszedł do Barcelony za "x" mln i po tygodniu "aaaa jednak wracam do Liverpoolu". Zdecydowanie lepiej się jest dogadać z Benatią, albo chłopie walczymy ze sobą ale masz kontrakt na 4 lata albo akceptujesz lekką podwyżkę i za rok możesz odejść za taką i taką kwotę więc się wykaż w tym sezonie albo sprzedamy Cie teraz ale nie za mniej niż tyle i tyle zresztą o czym już pewnie wie. Osobiście bym chciał żeby został u Nas. Jak ma odejść to nie za "małe kwoty" [trochę to śmiesznie brzmi, małe kwoty 25 mln] które teraz mam oferują i to też Benatia musi zrozumieć. ALE jeśli by ktoś miał odejść z dwójki Destro, Benatia to wiadomo ten który się buntuję niech odejdzie.