Aktualnie na stronie przebywa 34 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Przyszłość Antonio Sanabrii jest w rękach Betisu Sevilla, a nie Romy. W ostatnich dniach mówi się o możliwym powrocie do Trigorii południowoamerykańskiego napastnika, a Monchi zamierza skorzystać z prawa do rekompensaty w wysokości 11 milionów euro i odkupić gracza.
Teraz jednak decydujące jest ujawnienie w porozumieniu zapisu między Romą a hiszpańskim klubem: Betis ma w rzeczywistości ostatnie słowo na temat przyszłości chłopca. Zgodnie z tym, co przedstawia tuttomercatoweb.com, w czasie, gdy umowa była sporządzana, Betis zabezpieczył sobie ostatnie słowo w sprawie przyszłości Sanabrii: Roma może dokonać odkupu, ale andaluzyjski klub ma możliwość zneutralizowania tej różnicy poprzez wyrównanie oferty Giallorossich. Dlatego Sanabria jest pod kontrolą Betisu Sevilla.
Komentarze (7)