Aktualnie na stronie przebywa 28 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Remisy, remisy i jeszcze raz remisy... Po stracie szans na scudetto, przez ciągłe dzielenie się z rywalami punktami, Giallorossi stracili też drugie miejsce. Kolejną zatrważającą rzeczą jest kondycja ofensywy. Po raz 20 w ostatnich 23 meczach (licząc 90 minut gry), zespołowi nie udało się strzelić więcej niż jednego gola!
3 - tylko trzykrotnie w ostatnich 23 oficjalnych spotkaniach (licząc 90 minut) zespół Garcii zdołał pokonać bramkarza rywali więcej niż raz. Giallorossi trafiali dwukrotnie z Lazio, Cagliari i Feyenoordem. Dwie bramki udało się też strzelić z Empoli, ale drugi gol padł w dogrywce. To fatalna statystyka dla drużyny, która porywała przed rokiem swoją grą w ofensywie,
7 - sędziowie podyktowali już siódmego karnego dla Romy w tym sezonie. Pięć z nich zostało zamienionych na gola, dwa nie. Obydwu jedenastek nie wykorzystał Ljajic,
10 - po raz dziesiąty w tym sezonie zespół Romy zakończył mecz wynikiem 1-1,
13 - Zespół Garcii zdobył 13 punktów mniej niż przed rokiem. Dziś 70 oczek z poprzedniego sezonu dawałoby pierwsze miejsce, razem z Juventusem,
13 - Giallorossi przedłużyli serię oficjalnych wyjazdowych występów bez porażki (6 wygranych, 7 remisów). Po raz ostatni przegrali na terenie rywali z Bayernem,
14 - do czternastu z kolei przedłużyła Roma serię wyjazdowych pojedynków bez przegranej z Torino. Tu jednak zwycięstw jest jeszcze mniej: 5 wygranych, 9 remisów,
17 - tyle bramek mniej mają na koncie Giallorossi w porównaniu do poprzedniego sezonu. Z 58 trafień zespół spadł w tych rozgrywkach aż do 41 goli,
21 - po 21 miesiącach zespół Romy spadł poniżej drugiego miejsca w tabeli. Tak nisko nie byli Giallorossi za kadencji Garcii. Po raz ostatni na trzeciej pozycji była Roma w trakcie sezonu 2007/2008, jeszcze za Spallettiego,
60 - tyle procent meczów w 2015 roku kończył się remisami, 12 z 20,
197 - tyle dni czekał na gola Alessandro Florenzi. Po raz ostatni trafił 27 września, w wygranym 2-0 meczu z Veroną. Gol z Torino jest jego trzecim w tym sezonie. Na wyjeździe trafił po raz pierwszy od 5 października 2013 (3-0 z Interem)
750 - tyle minut trwa niemoc strzelecka napastników Romy. To całe osiem meczów i pół godziny pojedynku z Feyenoordem. Ostatniego gola spośród graczy z linii ataku zdobył bowiem Ljajic w 60 minucie meczu w Rotterdamie.
Komentarze (7)
Po co biegać jak i tak mam pewne miejsce w wyjściowej 11??
Wystarczy przytoczyć obraz wczorajszego meczu, kto biegał najwięcej?? Florenzi, a dlaczego? bo Garcia nie wie na jakiej pozycji go ustawić i czy w ogóle wystawiać od pierwszego gwizdka to się chłopak stara
Z drugiej strony bez tych transferów nie było by kim grać...
Ja uważam że ten sezon jest przegrany przez kontuzje czołowych poniekąd graczy...
Transfery fajne, choć jak na razie niesprawdzone, ale myślę że taka paka w pełnym składzie może wiele zrobić.