Aktualnie na stronie przebywa 19 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Kontuzja Balzarettiego oraz rotacja w składzie sprawiły, iż Torosidis wystąpił od pierwszej minuty w czterech styczniowych spotkaniach. W każdym z nich Grek spisał się bardzo dobrze i w obliczu urazu Dodo powinien zadomowić się na stałe na lewej obronie.
Gazzetta dello Sport publikuje dziś wypowiedź gracza, dla greckich mediów, sprzed dziesięciu dni:
- Wiem, że w Romie trzeba walczyć o grę, ale wiem również, że Garcia jest kimś, kto daje okazję tym, którzy na nią zasługują. Lubię z nim pracować i zespołem, który zbudował: Juve jest pierwsze, ale jesteśmy gotowi, aby zrobić swoje. Opuściłem Olympiakos gdyż kocham ryzyko, ale pewnego dnia mogę tam wrócić i zakończyć karierę. Chciałbym wrócić nawet na tylko jeden mecz. Najpierw jednak chcę jeszcze dokonać czegoś tutaj, jak zagrać w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie.
Komentarze (7)
Jest niesamowity. Jak pisał wcześniej abruzzi, aż szkoda, że tyle meczy spędził na ławce, mógł od razu grać na lewej, gdzie robi to doskonale.
Ilu zawodników by robiło problem że trener wystawia jakiegoś gówniarza który gra bardzo średnio (Dodo), a on musi siedzieć na ławce.
Forza Toro! Obyś się zadomowił w pierwszym składzie na dłużej, bo na to zasługujesz.