Aktualnie na stronie przebywa 42 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Już tylko dwie doby dzielą nas od sezonowej inauguracji w wykonaniu Giallorossich. W niedzielny wieczór Roma zmierzy się na wyjeździe z Livorno. W związku z tym, podopieczni Garcii wyszli dziś późnym popołudniem na przedostatni trening przez wspomnianym pojedynkiem.
Na boisku zabrakło jedynie Destro, który ćwiczył na siłowni. Strootman trenował indywidualnie na boisku, po czym zszedł do szatni. Lamela i Maicon wrócili do pracy z drużyną. Sesja treningowa rozpoczęła się o 18:12 od rozgrzewki. Strootman trenował oddzielnie od kolegów. O 18:20, po pracy z piłką, gracze lekko biegali. O 18:33 boisko opuścił Strootman. O 18:35 Garcia podzielił graczy na cztery grupy i ćwiczono technikę indywidualną:
I - Crescenzi, Dodò, Torosidis, Maicon, Jedvaj i Verre,
II - Bradley, Ricci, Taddei, Pjanic, Balzaretti i De Rossi,
III - Romagnoli, Florenzi, Caprari i Tallo,
IV - Lamela, Totti, Castan, Gervinho i Burdisso.
Jedna grupa rozgrywała minimecz piłko-tenisa. Kolejna trenowała stałe fragmenty, następna strzały na bramkę. Ostatnia pracowała z trenerem Ferrarim. O 19:00 próbowano różnych schematów ofensywnych, ćwiczono dośrodkowania ze skrzydeł. Z lewej dogrywali Dodo i Balzaretti, z prawej Taddei i Ricci. Wykorzystać wrzutki starali się Totti, Gervinho, Borriello i Marquinho.
O 19:30 sesja treningowa dobiegła końca.
Komentarze (10)
Gdy amerykanerzy objęli klub stało się jasne, ze koniec z życiem ponad stan.W ostatecznym rozrachunku klub miał generować zysk.W przeciągu dwóch lat wydano wielkie pieniądze na transfery i częściową spłatę zadłużenia.Wiadomym było, ze przy takich wynikach kurek z kasa prędzej czy później zostanie zakręcony.Stad ciecie kosztów w budżecie wynagrodzeń czy brak początkowej kasy na transfery( o czym pisałem już dwa miesiące temu) czyli najpierw sprzedaż i za ile sprzedamy za tyle kupujemy.Kadre mamy zdecydowanie za duza biorąc pod uwagę brak pucharów stad takie dziwne ruchy jak próba pozbycia sie Marqiunio.Ceniony zawodnik przez każdego z Nas ale w sytuacji gdy kontrakt ma dosyć spory plus można na nim zarobić wybór staje się jasny z punktu widzenia ekonomi klubu.
brak transferu Borriello tez zapewne zrobił bardzo dużo złego w tej materii.Dodatkowo Garcia niezbyt ceni zarówno Jego jak choćby i Lamele stad pozostaje mieć nadzieje, ze ma już przygotowana inna opcje.Odchodzą Ci którzy, nie sa niezbędni i jednocześnie tacy, którzy odciążą budżet placowy rażąco niewspółmierny do osiąganych wyników...Dlatego w kadrze widzieć będziemy nazwiska młodych grajków, którzy jeszcze rok, dwa lata temu puszczono by gdzieś do serie b aby się ogrywali i nabierali doświadczenia.Romagnoli, Caprari i Tallo,Ricci,Jedvaj i Verre,Crescenzi, Dodò czy choćby Nasz Skorupski.
Obwiniacie Sabatiniego, który nie decyduje o polityce klubu a tylko postępuje zgodnie z wytycznymi prezesa i dyrektorstwa.Otrzymał wytyczne co do środków przeznaczonych na transfery,sumy budżetu placowego itp.Po konsultacji z trenerem stara się ogarnąć ten burdel na tyle ile można to zrobić aby silą drużyny ucierpiała jak najmniej.Wedlug mnie sprawuje się bardzo dobrze chociaż zalatuje lazialem...Transfer Strotmana to był przecież majstersztyk w Jego wykonaniu!!!Holender był już jedna noga w United gdy Ci zmienili zdanie i skierowali wzrok ku Thiago.Kevin został na lodzie i wtedy natychmiast wkroczył Walter i ni z tego ni z owego pozyskał zawodnika, który był wymieniany jako potencjalne wzmocnienie najlepszych klubów w europie gdzie u nas nie ma nawet Ligi Europy!!!United nie powiodło się z Thiago którego sprzątnął im sprzed nosa Bayern i ich opcji numer dwa , która jakimś cudem Walter przekonał do gry u Nas.
Kończąc mój poimprezowy monolog proszę Was o bardziej realistyczne podejście do obecnej sytuacji z uwzględnieniem wszystkich czynników jakie maja miejsce w klubie. Czasami trzeba postawić sie tez w roli właściciela, prezesa dyrektora zamiast oceniać wszystko z punktu widzenia kibica.FORZA ROMA FORZA LP
"Pana faworyt do tytułu króla strzelców?
Zbigniew Boniek: Wyjechał z Włoch. Pablo Osvaldo. Gdyby grał w Romie, byłby dla mnie kandydatem numer jeden. A tak na pewno liczyć się będą Gonzalo Higuain z Napoli i Rodrigo Palacio z Interu. Obaj Argentyńczycy."
@mat189209
To też są słowa Bońka, jeśli już stawiamy go w roli autorytetu:
"Po pierwsze Baldini i Sabatini. Wiem, że to niepopularne mówić tak w tym momencie, choć jestem tysiące kilometrów stąd, obserwuję to, co się dzieje w Romie i wiem jak czują się ludzie, jednak nie można nie dawać zaufania tym osobom."
:)