Aktualnie na stronie przebywa 21 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Dużo szczęścia dopisało Giallorossim w ćwierćfinałowym meczu Torneo di Viareggio z Atalantą Bergamo. Zespół Alberto De Rossiego był poza grą przez całą drugą odsłonę spotkania i odpierał ataki rywala, a o awansie do kolejnej rundy zdecydował gol w doliczonym czasie gry, po jedynej sytuacji w tej połowie i po fatalnym błędzie golkipera rywali.
Do przerwy przeważali gracze Romy. Na początku meczu bramkarz Atalanty sparował groźne uderzenia D'Urso i Adamo. Zespół De Rossiego objął prowadzenie w 33 minucie. D'Urso dośrodkował z prawej strony, Di Livio powalczył o piłkę z obrońcą, a ta spadła pod nogi Vestenickyego. Słowak nie miał problemów z celnym strzałem z pięciu metrów. W 44 minucie zespół z Bergamo był bliski wyrównania, ale Ranieri przestrzelił, w dobrej sytuacji, obok dalszego słupka. Co się nie udało teraz, wyszło zaraz po przerwie. Po zaledwie 25 sekundach gry do siatki Romy trafił Napol. Wprowadzony po przerwie zawodnik skorzystał z dośrodkowania i zupełnie niepilnowany, uderzył z pierwszej piłki, z pięciu metrów, nie dając szans na reakcję bramkarzowi. Gol wyraźnie podłamał Giallorossich, którzy mieli problemy z wyjściem z piłką z własnej połowy. Atakowali za to rywale, ale górą byli środkowi obrońcy Romy i bramkarz, Ionut Pop. Zespól De Rossiego przejął inicjatywę dopiero w ostatnich pięciu minutach. Gdy wydawało się, że o awansie zdecyduje konkurs rzutów karnych, Giallorossim udało się wbić piłkę do siatki rywala. Adamo dośrodkował z rzutu wolnego, obrońcy wybili futbolówkę przed pole karne, a tam dopadł do niej Anocic. Chorwat uderzył nieczysto, w środek bramki, ale fatalny błąd popełnił golkiper, który wypluł przed siebie futbolówkę. Tam dopadł do niej Vestenicky, który trafił po raz drugi w meczu i dał awans do półfinału. W walce o finał Giallorossich czeka pojedynek z Interem.
ROMA - ATALANTA 2-1 (1-0)
1-0 Vestenicky 33'
1-1 Napol 46'
2-1 Vestenicky 90' +3'
ROMA (4-3-3): Ionuţ Pop - Belvisi (Paolelli 90'), Calabresi, Marchizza, Sammartino (Anočić 85') - D'Urso, Pepín (Ndoj 65'), Adamo - Ferri (Cedric Tchoutou 72'), Vestenický, Di Livio (Di Mariano 53')
ATALANTA (3-5-2): Merelli - Kecskés, Krešić, Boffelli (Gatti 69') - Mora (Marchini 56'), La Vigna, Cavagna, Ranieri (Castellano 80'), Messina (Napol 46') - Tulissi, Parigi
Żółte kartki: Belvisi, Ndoj (Roma), Tulissi (Atalanta)
Komentarze (3)
Fajnie, że młodzi zaszli tak daleko. Chociaż z tego co widać, mieli dużo szczęścia, przynajmniej dzisiaj.
Ale puki co mam nadzieję, że w ndz. na boisku zobaczę Verde.