Aktualnie na stronie przebywa 37 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Choć od oficjalnego rozpoczęcia letniego okna transferowego dzieli nas dwa i pół miesiąca, w mediach pojawia się sporo plotek transferowych. Dzisiejszy wysyp pogłosek związany jest z wczorajszym meczem Copa Libertadores między Gremio i Fluminense.
Według włoskich portali, na meczu byli również wysłannicy z Romy. Jak podaje portal calciomercato.com, Giallorossi wykonali konkretne kroki w kierunku Fernando z Gremio już w zimowym mercato. Piłkarz jest 21-letnim rozgrywającym. Gracz miał odrzucić ofertę, jednak w związku z jego stałym rozwojem piłkarskim, Sabatini zamierza spróbować ponownie latem. Fernando pokazał się z dobrej strony w niedawnym meczu towarzyskim Brazylii z Rosją. Gracz ma kontrakt do 2016 roku i wyceniany jest na 5 mln euro.
Z kolei jak podaje portal ilsussidiario.net, Sabatini myśli o pomocniku Fluminense, Jeanie Raphaelu Venderlei Moreirze. To 27-letni środkowym pomocnik, który zepsuł swoją szansę w Sao Paolo. Następnie zdecydował się na grę we Fluminense, gdzie stał się ważnym graczem. Teraz chce wrócić do Europy, gdzie grał w portugalskim Penafiel, występując tam w 9 meczach i zdobywając jedną bramkę.
Komentarze (23)
Niech szpera w tej Brazylii, tu 5 mln i może być fajnie. Ale nam by się przydało też kilka porządnych, Europejskich transferów...
Destro jak na wydaną na niego kasę nie pokazuje na razie nic, chociaż może to się zmieni- pozostaje mieć nadzieję.
Sprzedaż Boriniego też była głupotą, bo grał u nas dobrze. Rozwiązanie kontraktu z Heinze, który gdy grał- prezentował się dobrze, też raczej na jego konto.
Piris , Kjaer i chyba Gago to też były pomysły Sabata, chociaż tyle, że forma była jako taka i nie muszą u nas siedzieć.
Placz w rundzie rewanżowej, że jednak brak sprowadzenia obrońcy był błędem też robi swoje.
Marcos okazał się strzałem w 10, Castan jest obrońcą jakich wiele, chociaż broni go cena. Pjanic też jakoś genialnie nie gra, Lamela na duży plus, Balzaretti się sam prawie wepchał do Romy, przyjściem Torosidisa sam zarząd był zdziwiony.
Sabatowi wbrew pozorom można dużo zarzucić.
Sabat robi transfery, ma swoje widzi mi sie i wg niego postępuje. Każdy by robił inaczej, lepiej lub gorzej. Ja mam jeden zarzut do Sabatiniego. Nie patrząc kogo ściąga, ściąga i wymienia za dużo. Po 11 nowych piłkarzy? No bez jaj. I rozumiem rewolucje raz, potem tylko po 2-3 graczy nowych czy na wymiene i jakoś to rozsądnie się kręci. Ale po 11 w każdym oknie letnim? To jest paranoja. Zamiast iść w lepszym kierunku, póki co stoimy w miejscu.
1)Powinniśmy się zainteresować szukaniem bramkarza ! Bo to jest u nas największa słabość !! Nie napastnik, nie pomocnik, nie obrońca tylko właśnie BRAMKARZA.
2) znaleźć kogoś za Perrottę do pomocy. Widział bym osobiście tu solidnego uniwersalnego gracza. Np. taki gracz jak Andrea Poli, Francesco Lodi coś tego typu profilach graczy.
3) trzeba poczekać co będzie dziać się po sezonie, czy będzie nowy trener, czy też nie. Następnie gdy będziemy znać nazwisko trenera, zrobić 3 może 4 mocne transfery.
4) przeanalizować sytuacje naszych zawodników wypożyczonych, współwłasności itp. Zdecydować czy ich sprzedać/wypożyczyć czy dać szansę. Ale to musi zrobić nowy trener.
Tak ja to widzę, a co będzie się dziać to zobaczymy w niedługim czasie. Jeżeli chodzi o bramkarza to ciężko mi kogoś znaleźć ale wolałbym Boruca niż naszego Steka…
Także może Stek zostanie zastąpiony, ale na szaleństwo bym nie liczył. Pojawiające się nazwiska to J. Cesar z QPR oraz jakieś no-name'y z Brazylii.
Ja nie lubię, gdy w klubie jest za dużo Brazylijczyków, bo się zaraz zaczynają balangi itp.
A Castan z Marcosem też fenomenami na razie nie są i swoje błędy robią.
W Romie Baldka i Sabata to chyba rum sobie popijają a nie szukają talentów...
myślisz, że wszystkie ruchy Romy są opisywane w prasie? Osobiście znam typa można go nazwać scoutem, bo szuka interesujących zawodników a potem podpisuje z nim kontrakt menadżerski. Nikt nie zna się tak na rynku kolumbijskim jak on. Ściągnął do Europy Zunige, Cuadrado, Guarina (osobiście oferował Sabatiniemu Zunige ale ten go odrzucił). Mama ustawiła mi z nim spotkanie w lutym i namawiał mnie żebym robił papiery na agenta piłkarskiego i zaczął chodzić na mecze młodzików polskich klubów, bo wie, że polski rynek jest bardzo interesujący ale po prostu nie odkryty. Kogoś znajduje, pyta się czy nie chciałby podpisać kontraktu, robi o nim video, podaje osiągnięcia, mocne strony i proponuje takich graczy klubom z SerieA/SerieB.
Jasne, że nie każdy ruchy są opisywane w prasie, i to nawet dobrze, bo w ten sposób nie podbija się ceny.
Ale jednak przeważnie ściągamy tych, o których pisze prasa, a jakoś innych nie bardzo.