Aktualnie na stronie przebywa 22 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Real Madryt będzie rywalem Giallorossich w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Oto jak skomentował losowanie dyrektor klubu, Italo Zanzi.
ZANZI DLA TUTTOMERCATOWEB.COM
Gorzej być nie mogło: Roma-Real Madryt.
- Nie mówmy tak, wszyscy rywale na tym szczeblu są trudni. Oczywiście Real Madryt ma wielką historię, talenty i wielkich graczy, ale również my pokładamy zaufanie w naszych ludziach.
Roma nauczy się na błędach popełnionych z Barceloną?
- Nie chcę mówić o Barcelonie, gdyż każdy mecz jest inny. To co jest pewne, to fakt, że będziemy gotowi na pojedynek z Realem Madryt. Zobaczymy w lutym.
Przy okazji lutego. Znajdziemy tam Romę z nowymi nabytkami?
- Dokonujemy stałej analizy, ale mamy zaufanie do naszej drużyny.
Nigdy tak jak teraz potrzebne jest wsparcie kibiców.
- Oczywiście. Chcemy pełnego stadionu, chcemy naszych kibiców. Obejrzenie jak wyglądało San Paolo w ostatnim meczu było niesamowite, również my chcemy pełnego stadionu.
Jest pozytywny wcześniejszy pojedynek z Reale Madryt, właśnie w 1/8 finału: podwójna wygrana w 2008 roku.
- Historia nie ma dla mnie zbyt dużego znaczenia. Będziemy gotowi.
ZANZI DLA PREMIUM SPORT
Uniknięcie Bayernu?
- Na tym poziomie jest zawsze ciężko, wszyscy są wielcy i bardzo trudni jako rywal. To będzie piękny pojedynek, ale szanujemy wszystkich i nikogo się nie boimy. Mamy taką samą pewność siebie w Serie A i Lidze Mistrzów.
Inna Roma w lutym?
- Ronaldo zdobył jedenaście bramek, ale będziemy gotowi na niego i Real.
Szczęsny?
- Jest fantastyczny, spokojny, dobrze zbudowany, gotowy do obrony kolejnej piłki. Możesz zatrzymać pierwszy strzał, ale jeśli nie jesteś gotowy, przy drugim jest gol.
Parada strzału Hamsika?
- Pokrył wolną przestrzeń i świetnie się spisał.
Kibice na Olimpico?
- Nie potrzeba porozumienia, ale warunków, które muszą nastąpić. Potrzebujemy ich wsparcia, będzie pięknym oglądać pełne Olimpico.
Zmiana sposobu gry?
- Gra się żeby wygrywać, mamy strategię i mocnego trenera, wczorajszy mecz był ciężki, na trudnym terenie, walczyliśmy zdobywając punkt. Nie jest łatwo tam grać, wielu przegrało.
Komentarze (14)
Rudi "w lutym będzie inna Roma" Garcia.
Zestawiłbym ich z Władimir "w 2016 roku nie będzie w Rosji kryzysu" Putin.
Podobny tym propagandy.
dodaj jeszcze
"Scudetto w 5 lat"
"Budujemy najlepsza druyzne na swiecie"
"Chcemy byc konkurencyjni"
a pozniej
"winne media"
"winne gwizdy kibicow"
"moglismy wygrac 3-0"
"musimy dalej ciezko pracowac"
"bo na Realu to nawet (...) przegrywa"
to tak na szybko sobie przypomnialem
Z pośród zacytowanych wypowiedzi, wyróżniłbym jeszczą tą.
Nikogo się nie boimy. Widzę bojowe podejście. Wynik też pewnie będzie bombowy. Przed meczem z Bayernem też tak było, zaś przeciwko Barcelonie, oddaliśmy trzy punkty bez pytania. Nie postaraliśmy się nawet o to, by mieli trudniej, przecież wiadome było, że przegramy. Walka, wymyślanie taktyki? Po co?
Edit:
@Totnik,
"Nie widzę problemu"
"Nawet gdyby Džeko strzelił, to i tak byśmy nie wygrali"
Jak Johny mówi że szanujemy i sie nie boimy - też źle
co wedle Was powinien powiedzieć żeby uszczęśliwić takich kibiców jak wy (czyli takich, którzy zawsze będa marudzili i narzekali niezależnie od sytuacji)?
Czyli według Ciebie, deklaracja, że nie boimy się nikogo, po kompromitacjach z Bayernem, Barceloną, w momencie kiedy nie potrafimy wygrać z Bologną, Torino, przegrywamy z Atalantą, jest całkiem normalna? Ok.
Tak trudno powiedzieć: "Zrobimy wszystko co w naszej mocy, by kibice bez względu na to, kto awansuje, mogli być dumni z tego, że kibicują właśnie Romie" ?
Polskiemu kibicowi nie dogodzisz, on karmi się plotką i szczątkową informacją.
Osobiscie wole tego typu deklarację, "nie boimy się", zamiast populistycznego gadania pod publiczkę że "zrobimy wszystko co w naszej mocy aby kibice byli dumni"
Już widze słowa o białej fladze, o pełnych gaciach i inne
Musisz wziąć na poprawkę, że większość komentarzy pisana jest pod wpływem emocji. Nie jestem fanem tego typu wypowiedzi, ale jestem w stanie zrozumieć rozgoryczenie i narzekanie spowodowane nadszarpniętym zaufaniem i cierpliwością wyczerpaną do granic możliwości.
"Osobiscie wole tego typu deklarację, "nie boimy się", zamiast populistycznego gadania pod publiczkę że "zrobimy wszystko co w naszej mocy aby kibice byli dumni"
A to, że się nie boimy, to nie jest gadanie pod publiczkę? W ogóle, co ono ma na celu? Ma to wzbudzić większy respekt u rywala? Bo gdybym był kibicem Realu, to takie słowa wywołałyby tylko śmiech.
Najlepiej jakby juz nic nie gadali i nie draznili kibicow :)
Widzę, że schizofrenia w Romie jest zaraźliwa ! Nawet Jhonny Bravo jej uległ. Czy w tym klubie ktoś w ostrych słowach potrafi powiedzieć prawdę o szambie w jakie wpadliśmy ? Przecież te nasze dyrektory to cyrkowcy i kłamcy ! I jeszcze by chcieli zapełnić stadion ! G*wniana banda amerykańskiego nieudacznika i jego podnóżków !
Mówimy o klubie, który zdobył w dwumeczu z BATE 1 pkt. Jeśli trenerem Realu nadal będzie Benitez, jest szansa na uniknięcie kompromitacji. W innym wypadku będziemy mieć kolejny po MU,Bayernie i Barcelonie blamaż do kolekcji...
Jedyny plus awansu do 1/8 LM to 5 pkt do rankingu klubowego i kilkanaście mln euro. Gdyby jeszcze zostały rozsądnie wydane...
"Nawet jakbyśmy wykorzystali wszystkie okazje to ... wiadomo, że to Real i oklep mieliśmy murowany". Deja vu !